Pustka po Tobie

24 12 7
                                    

Zniknąłeś
by zapomnieć,
Zniknąłeś
jak kwiat wrzosowy,
Jak te kwiaty
które zakrył śnieg,
I niedźwiedź,
co zapadł w sen zimowy,
I jak ptaki
co odleciały gdzieś daleko,
Jak te liście,
które już dawno spadły z drzew,
I poranne słońce,
co niepostrzeżenie zaszło,
I jak pełnia księżyca,
która nie nadchodzi,
Jak te wszystkie zwierzęta,
których dawno nie widziałam.
Zniknąłeś
jak to wszystko co piękne,
Ale dlaczego obwiniam naturę,
Być może po części też mnie zostawiła,
Być może wypełniała pustkę
po Tobie.

Czarnym piórem po duszyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz