Zauważyłem Cię w oknie,
Wiatr rozwiewał Twe włosy,
Coś ciągło mnie do Ciebie,
Słyszałem w głowie różne głosy.
Twe piękne czarne włosy
I Twe krwisto- czerwone usta,
Nie wiem czy coś się ułoży,
Nie czuję wiele- tylko pustka.
Zostawiłem tylko kwiat różowy
Na dowód mej miłości,
Wiem, że nie zbyt kolorowy,
Ale to mój świat pełen białości.
CZYTASZ
Czarnym piórem po duszy
PoesiaMiłość jest jak kwiat. Nigdy nie uprzedza kiedy zwiędnie. Odchodzi bez pożegnania. Umiera. Bez słowa.