Obok przechodzimy obojętnie
Nie zważając na jego cierpienie,
Myślimy, że pijany,
Co z tego, że we krwi zalany.
Dlaczego nie pomożesz?
Wystarczy podejść,
To chyba umiesz?
Chociaż zadzwoń pod karetkę.
On walczy tu o życie,
Ty walczysz o jego czas,
Pomóż,
Uratuj
Jego cenny czas.
CZYTASZ
Czarnym piórem po duszy
PoesiaMiłość jest jak kwiat. Nigdy nie uprzedza kiedy zwiędnie. Odchodzi bez pożegnania. Umiera. Bez słowa.
Pierwsza pomoc
Obok przechodzimy obojętnie
Nie zważając na jego cierpienie,
Myślimy, że pijany,
Co z tego, że we krwi zalany.
Dlaczego nie pomożesz?
Wystarczy podejść,
To chyba umiesz?
Chociaż zadzwoń pod karetkę.
On walczy tu o życie,
Ty walczysz o jego czas,
Pomóż,
Uratuj
Jego cenny czas.