Wznieśmy toast
Za wszystkie związki rozeszłe
I te nieco trwalsze,
Za wyczekiwane jutro,
Które nigdy nie nadejdzie,
Za wczoraj,
Które już dawno przepadło,
I za nas,
Choć nie spotkamy się na zakręcie,
Po prostu za nasze (nie) zdrowie.
CZYTASZ
Czarnym piórem po duszy
PoetryMiłość jest jak kwiat. Nigdy nie uprzedza kiedy zwiędnie. Odchodzi bez pożegnania. Umiera. Bez słowa.
Toast
Wznieśmy toast
Za wszystkie związki rozeszłe
I te nieco trwalsze,
Za wyczekiwane jutro,
Które nigdy nie nadejdzie,
Za wczoraj,
Które już dawno przepadło,
I za nas,
Choć nie spotkamy się na zakręcie,
Po prostu za nasze (nie) zdrowie.