List trzeci

450 57 0
                                    

Biurko w moim pokoju
Ulica xxx
w xxx
(ochrona danych, stalkerze)

Drogi Panie Hugh

Nie życzę sobie, by robił Pan sobie ze mnie żarty. Jeżeli się mylę i nie koresponduje Pan ze mną ze złośliwości, to wciąż nic nie zmienia i nadal proszę o zaprzestanie przesyłania tych tak zwanych listów. Chciałbym zwrócić też uwagę na to, że moje problemy nie są pańskimi problemami, a Pan Maks nie powinien być w nie mieszany.

Pozdrawia
Mateusz Wilk

PS Musisz być bardzo ograniczony, skoro nie widzisz w historiach swojej mamy o warzywach żadnych ukrytych znaczeń.

Od autora: Moje postanowienie, że jeden dziennie jakoś się nie sprawdza, ale ten list jakoś nie traktuje na poważnie, bo krótki.

Nie bój się, bo obronie cię || Boys LoveOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz