Przepraszam, że dodaje jeszcze raz ten sam rozdzial, ale część osób pisało do mnie że rozdział się nie wyświetlił. Jeżeli byłyby jeszcze takie problemy to piszcie je w kom pod rozdziałem.😘
Obudziłam się z bardzo silnym bólem głowy. Przez dłuższy czas próbowałam przyzwyczaić się do światła. Gdy już wszystko było dobrze zobaczyłam, że przede mną siedzi Eric, a za nim jego syn i mój były chłopak.
-Widze,że królewna się obudziła....
-Czego chcesz ode mnie ?
-Oj skarbie..- wstał ze swojego krzesła i podszedł do mnie wolnym krokiem.- ją chce tylko spłatę długu. A że byłaś najprostszym sposobem na odzyskanie go, to postanowiłem wziąć ciebie.
-Jaki dług? O czym ty do cholery mówisz ?
-To tatuś ci nie mówił? Przed jego śmiercią... UPS... Zapomniałem ci powiedzieć. Twój tatuś został brutalnie zamordowany. A wracając do tematu twój tatuś pożyczył ode mnie bardzo dużą sumę pieniędzy, ale zapomniał mi je oddać. Z racji tego że ma tak piękna córkę to chyba będzie wystarczająca spłata długu.
-Nawet mnie nie dotykaj...
-Skarbie... Twój tata wiedział, że tak się stanie. Sam się nawet na to zgodził. Widzisz kiedy pożyczał ode mnie pieniądze to powiedział, że jeżeli mi nie odda wszystkich pieniędzy będę mógł zrobić z jego rodzina co mi się żywnie podoba. Luke nie jest tak naiwny jak ty. Nie zdziwił cię fakt, że gdy tylko opuszczałas dom to Logan tak nagle się pojawiał koło ciebie? Ty nic nie widziałaś, ale twój braciszek cię ostrzegał. Biedna Amber nie słucha braciszka...-Po tych słowach wybuchlam płaczem. Dlaczego nie posłuchałam Luke'a i nie zostawiłam Logana w spokoju?- panowie zabrać ją stad, prosto do pokoju zabaw..Po chwili podeszli do mnie dwóch mężczyzn ubranych na czarno i wzięli mnie na ręce. Mimo że się szarpalam to moje próby uwolnienia się było do niczego. Poddałam się, ale z każdym krokiem bałam się coraz bardziej...

CZYTASZ
Other than forever
Aksiyon-Niby wiesz o mnie wszystko?!-wykrzyczałam wprost w jego twarz-To gdzie byłeś przez te pieprzone dwa lata? -Cały czas przy tobie... Amber 16-letnia dziewczyna, której los nie nagrodził bogatymi rodzicami, wspaniałym chłopakiem... Wręcz przeciwnie. N...