Dominik
2 godziny wcześniej...
On znów jest w mieście. Wrócił po tylu latach. Jak to możliwe? Przecież wszystko było dobrze. I to jeszcze ze swoim synkiem. Nie mogę w to uwierzyć. Szybko dzwonię do chłopaków i jedziemy do Luka. Teraz mam gdzieś przepisy drogowe, czy coś takiego, muszę jak najszybciej być u przyjaciela.
Gdy dojechaliśmy, weszliśmy do środka. Luke kiedyś dał nam klucze do jego domu, jak to sam określił na czarną godzinę. Teraz akurat przydał się znakomicie. Po cichu weszliśmy do środka i pobiegłem do pokoju chłopaka. Obudziłem go i zawołałem do kuchni.
Gdy zszedł nie wiedział co się dzieje. Był bardzo zaspany.
-Co wy do cholery robicie u mnie w domu o piątej rano?-zapytał oburzony.
-Wrócił...- tyle udało mi się powiedzieć na obecną chwilę.
-Jak to?-Zapytał zakłopotany Nick.
-Normalnie. Jakieś 2 godziny temu zadzwonił do mnie Brad i powiedział ze widział go w sklepie u Willa z tym jego syneczkiem.
-I co my teraz zrobimy?- zapytał Ash.
-Luke, trzeba ją chronić.-powiedziałem.
-Kogo?
-Am. Dobrze wiesz ze on zemści się na osobie na której najbardziej nam... to znaczy tobie zależy i która jest bezbronna.
-Kurwa. Masz rację. Zrobimy tak, Nick jedź do Brada I sprawdźcie gdzie teraz przesiaduje.
Brunet zerwał się na równe nogi i wyszedł z domu.
-Co tak się tłucze?- zapytałem.
-O Boże, Amber już wstała szybko ściągnij koszulkę.
-Stary, wiem, że jestem boski, ale jednak wolę dziewczyny..
-Nie pierdol, tylko to zrób, a ty udawaj ze mną że jesteśmy zaspani.
Jak powiedział tak zrobiliśmy. Postanowiłem zrobić sobie kawę, więc ruszyłem do ekspresu. Nagle usłyszałem jej głos. Szybko się odwróciłem i skamieniałem. Wyglądała... niesamowicie.... Dom, stój, przestań, Ty masz ja chronić, a nie się zakochiwać. Zakochiwać? O czym ja myślę... Poza tym nie bawisz się w dziewczyny...Nie z nią...
Gdyby ktoś nie zrozumiał ten rozdział miał być właśnie teraz, żeby troszkę wyjasnil, ale nie wszystko. Teraz zacznie się burza....
CZYTASZ
Other than forever
Action-Niby wiesz o mnie wszystko?!-wykrzyczałam wprost w jego twarz-To gdzie byłeś przez te pieprzone dwa lata? -Cały czas przy tobie... Amber 16-letnia dziewczyna, której los nie nagrodził bogatymi rodzicami, wspaniałym chłopakiem... Wręcz przeciwnie. N...