Rozdział 33

2.7K 240 851
                                    

"Najlepsi przyjaciele - bez względu na to, jacy są albo jak bardzo nas ranią - i tak nimi zawsze będą. Nikt nie jest doskonały. Błędy przyjaciół są do wybaczenia; to właśnie sprawia, że przyjaźń jest prawdziwa."
J.A. Redmerski
"Na krawędzi nigdy"



Niall nigdy jeszcze nie miał takiego mętliku w głowie. Nie wiedział co robić. Czuł się bardzo źle z tym, że prawie zdradził Nicka i najprawdopodobniej widziała to połowa szkoły, co musi być dla niego wielkim upokorzeniem. Do końca lekcji siedział w sali od muzyki, ponieważ i tak następną jego lekcją była właśnie muzyka, na której i tak nie myślał o niczym prócz Nicka i Zayna. Dlaczego choć jednego dnia nie może się obyć bez cholernego poczucia winy?

Na przerwie kilka razy mijał Malika, jednak udawał, że go nie widzi. Póki co musi go unikać, musi dać sobie czas na ułożenie wszystkiego w głowie i z tym także czuł się źle. Nicka nie widział ani razu, ale nie, żeby z tego powodu był zawiedziony. Potrzebował samotności, co było dziwne w jego przypadku. Nawet Harry'ego zbywał, tłumacząc się, że źle się czuje, z resztą tak jak wszystkim innym.

Jego ostatnimi zajęciami były dwa wf'y, na których nie ćwiczył z wiadomych powodów, więc poszedł na dwór, aby przejść się wokół boiska, które powinno być o tej godzinie puste, gdyż wszyscy ćwiczyli dzisiaj wewnątrz z powodu koszmarnego upału. Kiedy wyszedł na zewnątrz, zauważył Zayna, który biegł wokół po zielonej trawie. Przez chwilę się wahał chcąc się odwrócić, ale ostatecznie postanowił usiąść na trybunach i poobserwować go, ponieważ z nieznanych mu dotąd przyczyn, to go uspokajało.

Na początku chłopak po prostu się rozgrzewał, a blondyn obserwował każdy jego najmniejszy ruch z zafascynowaniem. Niestety siedział zbyt daleko, przez co nie miał możliwości zobaczenia naprężających się mięśni, albo stróżek potu ściekających po rozgrzanej skórze Malika. W pewnym momencie Mulat spojrzał w jego stronę, na co speszony odwrócił wzrok. Był niemal pewien, że ten za chwilę podejdzie do niego, jednak nic takiego się nie stało i zastanawiał się czemu czuł się rozczarowany tym faktem.

Zamiast tego, brunet ściągnął koszulkę, pozostając w samych szortach i sięgnął po piłkę, znajdującą się na środku boiska. Podczas, gdy zaczął robić różne skomplikowane triki, które były wykonane perfekcyjnie, Niall mógł spokojnie przypuszczać, że już nie patrzy na zwykłego człowieka, tylko na greckiego boga. Ciągle nie potrafił wyjść z podziwu i nie mógł uwierzyć, że poprzez zwyczajne patrzenie na tego chłopaka, jego dręczące i dobijające go myśli odeszły jakby nigdy ich nie było.

Na koniec, Malik biegał z piłką po całej długości boiska, manewrując nią na różne sposoby oraz kilka razy strzelił do bramki uśmiechając się przy tym coraz szerzej. Wszystko trwało całą lekcję i przerwę, na której kilka osób usiadło na trybunach razem z nim. Na szczęście wraz z dzwonkiem wszyscy się rozeszli i ponownie został sam. Niall w ogóle się nie nudził, ponieważ obserwowanie Zayna naprawdę dawało mu ulgę i sprawiało, że odczuwał wewnętrzny spokój.

Nagle zauważył, jak Zayn podbiega do trybun, na których siedział, po czym bierze butelkę wody i odkręca błękitny korek, aby móc przyłożyć plastikowy dziubek do lekko wysuszonych warg. Następnym co zrobił, to wylanie sobie odrobiny cieczy na rękę i obmycie nią spoconego karku. W momencie, w którym jego chude, długie palce przeczesały lekko mokre, kruczo-czarne kosmyki włosów, Niall zapomniał jak się oddycha. Kto normalny może być tak idealny przy każdej czynności? Blondynek zapatrzony był w niego jak w obrazek i nawet nie zwrócił uwagi na moment, w którym ich spojrzenia się spotkały, a chłopak wspiął się na odpowiedni schodek, aby po chwili zająć miejsce obok niego.

- Podobało ci się? - Zayn zapytał z uśmiechem na twarzy starając się uspokoić swój oddech po wcześniejszym wysiłku.

- Ale co? - odparł nie przyswajając zbytnio tego, co ten do niego mówi. Był teraz zbyt skupiony na kropelkach potu i wody ściekających z nagiego torsu chłopaka.

Can't Pretend / L.T x H.SOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz