Rozdział 48

2.1K 208 133
                                    

- Ziemia do Lucindy, Lucinda wracaj. Lucidna!   

Wyrwałam się z moich myśli, gdy Grace wykrzyczała moje imię. 

- C-co? Coś mnie ominęło? - zapytałam, na co ona westchnęła i przewróciła oczami.

- Gapiłaś się w przestrzeń. Coś się stało? 

Po drugiej lekcji,z robiliśmy sobie przerwę. By zabić czas, patrzyłam jak Grace rysuje.

Nawet nie wiedziałam, że wpatrywałam się w ścianę, zanim Grace nie krzyknęła.

- N-nic. Jestem trochę senna. - odpowiedziałam, ziewając lekko.

To nie była prawda. racja, byłam trochę senna, ale to nie chodziło o to.

- Czy możesz mi opowiedzieć coś o Matty'm? 

Pytam z ciekawości, by ominąć temat.

Moje pytanie ją zaskoczyło.

- Co? Co chcesz o nim wiedzieć? - zastanawiała się.

- Zakochałaś się w nim, czy chodzi o jakieś inne gówno. 

Nie mogłam powstrzymać śmiechu, na ten ten pomysł.

- Nie, nie kocham go. Jestem po prostu ciekawa. 

- Dobrze, przez chwilę myślałam, że postradałaś zmysły

Grace śmiała się, zanim chrząknęła.

- Czego byś chciała wiedzieć o tym gówniarzu? 

Co chcesz o nim wiedzieć? Zapytała moja podświadomość. 

- Um - mruknęłam, myśląc, zanim zapytałam.

- Dlaczego on taki jest? Dlaczego jest taki złośliwy wobec mnie? Jestem tu nowa, nawet nic mu nie zrobiłam.

- Cóż, wiadomości z ostatniej chwili, Lucy, on zawsze taki był - zaczęła drwić.

- On zawsze traktuje wszystkich jak gówno, nawet nowych. 

- O tak? Czy ktokolwiek kiedyś mu się postawił? 

- Cóź, był taki jeden. Stracił kilka zębów, a jego ramię było prawie złamane. 

Na samą myśl o tym, chciało mi się rzygać.

Kto mógłby zrobić taką rzecz?

Matt i Harry. 

- Cóż, wystarczy już o Matty'm. Samo jego imię niszczy mój dzień. - powiedziała Grace.

- Chciałabym wiedzieć więcej o tobie. - uśmiechnęła się, na co roześmiałam się.

- Chcesz więcej wiedzieć o mnie?

- Tak, oczywiście! Okej, jaki jest twój ulubiony kolor?

- Niebieski, kojarzy się z  oceanem, i biały, przypomina mi chmury. - dopowiedziałam.

- A twój? 

- Czarny - wzrusza ramionami. - Mogę go dopasować do każdego koloru. Nie jestem zaskoczona tym, że lubisz niebieski i biały. 

Uniosłam brew.

- Naprawdę? Dlaczego?

- Bo jesteś niewinna? - powiedziała niepewnie.

Prawie przewróciłam oczami na ten pomysł.

Ja? Niewinna?

Jak można tak nazwać osobę, która spaliła domy i zabiła niewinnego człowieka? 

Hex [h.s.] tłumaczenie plOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz