Rozdział 10- Prezencik

2.4K 129 19
                                    

Podczas posiłku Elladan nie spuszczał z ciebie wzroku. Nawet Legolas to zauważył, ponieważ spoglądał co jakiś czas na niego. Po śniadaniu opuściłaś jadalnie i udałaś się na trening z Legolasem.
- Akira wszystko w porządku?
- Tak, tak- odpowiedziałaś ,i dalej próbowałaś się skupić na odpowiedzią która miałaś udzielić ,po treningu Ellenadnowi.
- Toż widzę że coś cię trapi- Książę nie odpuścił ,dalej próbował coś z ciebie wydusić.
- Może trochę, ale to nic poważnego, możesz być spokojny - uśmiechnęłaś się i konntynuowałaś strzelanie do tarczy.
Nadszedł czas powrotu. Wchodząc już do jadalni, natrafiłaś na Elladana.
- Witaj Akira, i jak będzie brzemić twoja odpowiedź. - uśmiechnął się z nadzieja i popatrzył na ciebie.
- Bardzo chętnie udam się z tobą na spacer. - uśmiechneliście się do, siebie i udałaś się na obiad.
Po posiłku wyszliście na spacer, podczas którego Elladan podarował ci mały prezent. Był to piękny złoty pierścionek wysadzany małymi zielonymi brylancikami. Byłaś nim bardzo zachwycona. Przez resztę spaceru rozmawialiście, śmieliście się. Elf ponownie wyznał swoje uczucia, stanął i odwrócił się tak by stać z tobą twarzą w twarz. Spojrzałaś głęboko w jego oczy, które były przepiękne, chwycił cię za rękę i spytał się:
- Akiro, a co ty do mnie czujesz? - spojrzałaś na niego nie wiedząc co powiedzieć, przypomniał ci się Legolas, na którym ci bardzo zależało, bałaś się odrzucić uczucia Elladana, lecz nie miałaś wyjścia. Chociaż spoglądając na niego zauważyłaś ze jest przystojny. Twój wzrok nadal spoczywał na jego twarzy, położył on swoją rękę na twoim policzku i cierpliwie czekał na odpowiedź zbliżając się do ciebie coraz bardziej. Już miałaś powiedzieć mu, lecz ktoś zawołał.
- Elladan jesteś natychmiast proszony do Ojca! - krzyknął Lindir. Twój towarzysz przeprosił cię i pobiegł w stronę pałacu, zostawiając cię z myślami. Powoli szłaś do pałacu myśląc nad tym wszystkim. Czułaś, że Elladan zaczyna ci się podobać, lecz Legolas też. Doskonale wiedziałaś że pewnego dnia staniesz przed trudnym wyborem. Postanowiłaś nad tym nie myśleć ponieważ Arwen, patrzyła przez okno i gestem reki nakazywała ci abyś do niej przyszła, tak też zrobiłaś.

Twoja historia z LegolasemOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz