Twoja historia z Legolasem

Rozdział 34

Nadszedł dzień koronacji. Najważniejszy moment...w tym dniu wiedziałaś że musisz podjąć ostateczną decyzję.
   Goście zbierali sie juz w sali tronowej, przypomniał ci się twój ślub. ..lekko sie uśmiechnęłaś na samo wspomnienie.
  Aerin i Arwen upinały ci włosy w wysoki kok oraz malowały ciebie.
Krawcowa  na tą uroczystość uszyła ci długa-turkusową suknię.
  Nadszedł czas abyś ty i Legolas zjawili sie na sali.
  Złapał cie pod rękę i weszliscie przez główne, ,zdobione drzwi.
    Thranduil był naprawdę zadowolony. . Uśmiechał sie w wasza stronę gdy przemierzaliscie odcinek od drzwi do tronu.
Wkońcu staneliście obok już niedługo byłego króla.
      W pierwszej ławce zauważyłaś Feniela, kiwnął głową w twój stronę, mine miał dość poważną.

Rozbrzmiały delikatne dźwięki harf i trąb.
  Thranduil ukoronował twego męża a ciebie ogłosił królową.
Oklaski chucznie rozlęgły sie po sali.          
Usiedliście na swoich tronach i z dumą patrzyliście na swoje królestwo. 
Rozpoczęto bal.

--------- ------- -------- -----

Przez pierwsze dwa dni wasze panowanie przebiegało dość spokojnie.  Nie widziałaś kiedy tak naprawdę twój koszmar sie rozpocznie.
  Próbowałaś sie rozluźnić. Legolas zauważał Twoje dziwne zachowanie lecz nie mogłaś mu niczego powiedzieć.

    Położyliście sie trochę wcześniej spać. Gdy obudziłaś sie w nocy usłyszałaś za oknem jakieś głośne kroki...wiedziałaś doskonale kto to przybywa.

-Pamiętaj, obronie cie...-po widziałaś szeptem do śpiącego Legolasa i pocalowałas go e czoło.
Po nie długim czasie w waszej komnacie zjawili sie orkowie.
Pomimo oporu Księcia uprowadzili go.
Miałaś udawać roztrzęsioną, , chociaż w sumie ...nawet nie Próbowałaś udawać, to było dla ciebie zbyt ciężkie.

-Królowo może polozysz sie juz spać. ..-powiedział do ciebie strażnik, gdy ty siedziałaś na fotelu i nie mógłaś powstrzymać łez.

-Zaraz...-wydukałaś cicho.

Po pewnym czasie zasnełaś.

--------------------------

(WYBACZCIE ZE TAKI SLABY ROZDZIAŁ ALE KOLEJNY POJAWI SIE SZUBCIEJ I BĘDZIE BARDZIEJ ROZBUDOWANY :))