34. "Wpadłem po uszy..."

3.6K 94 3
                                    

Dwie cholerne godziny próbuję zasnąć, ale moje myśli krążą wokół pięknej brązowookiej blondynki. Zawróciła mi w głowie. Ciągle mam przed oczami jej śliczne oczy, cudowny uśmiech i to jak słodko marszczy swój nosek kiedy się złości. Jestem ciekaw, czy ona też myśli o mnie i o naszym spotkaniu. Kiedy ją prztuliłem nie miałem ochoty jej puszczać. Jest taka malutka i drobna. Idealnie mieści się w moich ramionach. O rany... Co się ze mną dzieje. Czy istnieje miłość od pierwszego wejrzenia? Czy można zakochać się w osobie, z którą sms-owało się kilka miesięcy i spotkało po raz pierwszy? Ten ucisk w brzuchu kiedy o niej myślę i gdy ją widzę, to te przysłowiowe motyle? Nie wiem. Nie mam pojęcia. Ale jeśli istnieje taka miłość i możliwe jest takie zakochanie się to jedno jest pewne. Wpadłem po uszy...

Przypadek...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz