💬Misiaczek: Idziemy na piwo?
💬Ja: Jest 23 -.-
💬Misiaczek: No i co? Jakoś nie miałeś problemu wczesniej.
💬Ja: Sry, nie mogę..
💬Misiaczek: No dobra. To widzimy się za tydzień!
💬Ja: Będę tęsknił Lukey! <3
💬Misiaczek: Ja bardziej xxx
Odłożyłem telefon na szafkę nocną i spojrzałem na dziewczynę. Spała wtulona w mój bok, ubrana jedynie w jedną z moich bluzek i krótkie spodenki. Została dziś u mnie na noc i bardzo szybko zasnęła. Wciąż nie wierzę w to, co dziś się między nami wydarzyło. To było niesamowite. Wyjrzałem przez okno i zobaczyłem jak drzewa uginają się przez mocny wiatr. Po chwili błysk. Cholerna burza. Wiem, że Lily panicznie się boi więc przytulam ją mocno do siebie i zaraz potem zasypiam.
CZYTASZ
Przypadek...
Teen FictionJedna zła cyfra, potrafi dać tak wiele. Przypadek? A może przeznaczenie?