36

304 28 0
                                    

Piszczek: I jak tam ?

Ja: Jest okej.

Piszczek: I tyle ?

Ja: Wiesz , mieszkam tu i już nic nie robi na mnie wrażenia.

Piszczek; Jesteś strasznie nie miła. Coś się stało ?

Ja: Przepraszam. Trudno jest mi się przestawić na tryb 24/7.. Zdecydowanie wolę wakacje 

Piszczek: Ze mną ? A tak serio , to pozdrowiłabyś Bartre w jakimś odcinku albo coś ?

Piszczek: Ciągle suszy mi głowę.

Ja: W serialu raczej słabo , ale na fb coś poradzę :'D I jak tam w ogóle w Dortmundzie ?

Piszczek: Powoli wszyscy się zjeżdżamy i za tydzień zaczynamy treningi .Ale w sumie okkkkk

Ja: Ponoć lubisz treningi

Piszczek: No tak , ale bez Lewego jednak to nie to samo. Wiesz o co mi chodzi...

Ja: No tak , ale nie przejmuj się :D Przecież masz jeszcze mnie! <3

Piszczek: Oczywiście <33 Ale tak sobie myślałem , że co będzie jak będziesz musiała tam pojechać już na stałe ?

Ja: Cała Borussia pojedzie ze mną 

Piszczek: A tak serio ?

Ja: Czy ja kiedyś powiedziałam coś na żarty? Zastanów się człowieku co ty do mnie gadasz 

Piszczek; Ale z ciebie żartowniś . Muszę kończyć , Kuba wpadł <3

Ja: Pozdrów , papa ;*

Linda | Ł.PiszczekOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz