Maraton 6/12
Rey zaniemówił.Nagle dostałam wiadomość z messengera.
Melania Bras usunął/a swój pseudonim.
Melania: Z naszą przyjaźnią koniec.
Ty: Alee...😭
Melania: Nie pisz więcej.
Melania Bras usunął/a twój pseudonim.
Znów zaczęłam płakać.
- Co się stało?? - Powiedział Henryk.
- Patrz na wiadomości. - Podałam mu telefon.
- Przykro mi mała. - Przytulił mnie.
- Przeżyję... Takie życie....
- Ej.. Tylko nie płacz księżniczko... Proszę...
- Muszę się wypłakać...
- Chodź.. Może pójdziemy na spacer...
- To dobry pomysł...
*wtorek*
Dziś nie poszłam do szkoły. I prawdopodobnie ją zmienię. Nie chcę mieć lekcji z Moniką. ( Imię Modlińskiej. )
Zmienię szkołę. Przecież to nie jedyna szkoła w Los Angeles. Coś się dla mnie znajdzie.- Lecę w weekend do Swelview. Lecisz ze mną? Będziemy tam tydzień. A w szkole mamy załatwione już zwolnienia. To jak? - Tak. On też dziś nie poszedł do szkoły.
- Pewnie.. W końcu potrzebujesz zobaczyć rodzinę.
- To znaczy, że się zgadzasz?
- Jasne. - Dziś już mam troszkę lepszy humor.
- Fajnie. A teraz co będziesz jeść. Wcziraj nic prawie nie jadłaś. Musisz być mega głodna.
- No tak.. A więc... Zjadłabym... Kebaba.
- Okeej no to co, zamawiamy?
- No jasne! - Krzyknęłam.
- Amerykański?
- No innego nie zjem.
- No to dzwonię.
*Już jemy kebaby.*
- Dobre? - Zapytał Henryk.
- No kebaby zawsze są dobre. - Odpowiedziałam z uśmiechem.
- No to dobrze, że dobre.
- Jest dopiero ranek. Co robimy?
- Nie wiem..
------------------------------------------------------
Ten wyjątkowo krótki. Z powodu braku weny i z niedospania. Do następnego!
![](https://img.wattpad.com/cover/116537868-288-k950812.jpg)
CZYTASZ
To jest miłość. - Niebezpieczny Henryk
Teen FictionTo jest o Henryku Harcie i Isabeli Moner. Isabela wprowadza się do rodziny Hartów, ponieważ jej mama musi wyjechać do innego miasta, a rodzice Henryka to dobrzy przyjaciele jej mamy. Czy będą razem? Czy Isabela dowie się, kim naprawde jest Henryk? C...