Początek Końca / Muke

Bonus

Jest to jakby one shot z tego ff, które czytał Michael (te o wampirze, nie to smutne) oczywiście zawiera smut 

Tej nocy nieśmiały blondyn odważył się w końcu odwiedzić swojego kochanka w jego domu. Ich miłość była niebezpieczna i bardzo ryzykowna dla młodego człowieka, jednak chłopak całkowicie zadurzył się w tajemniczym stworzeniu nocy, jakim był Michael.

Fakt, że niebieskooki odwiedzał dziś Mike'a, a nie na odwrót oznaczał, że Luke podjął najważniejszą decyzję w swoim całym życiu.

Chłopak dla czerwonowłosego zdecydował się przemienić w wampira.

Już od progu blondyn został ciepło powitany i przytulony, przez wiecznie zmarzniętego zielonookiego.

- Na pewno chcesz zmarnować swoje życie dla mnie? - to pytanie zostało zadane już dziesiąty raz, a odpowiedź pozostała niezmienna.

Dziewiętnastolatek nigdy wcześniej nie był czegoś tak bardzo pewien jak dziś.

Luke jęknął, kiedy wampir wsunął kły w jego szyję, jednocześnie drażnąc jego prostatę szybkimi ruchami.

- M-Michael! - pisnął, kiedy poczuł krew otulającą całe jego ciało i wlewającą się do jego dziurki

Hemmings wiedział, że wampir był przerażający, jednak coś w tym bardzo go podniecało. A w szczególności fakt, że jeszcze parę minut temu wrzucił go do wanny pełnej ich wymieszanej krwi.

Mike zanim cała ta walka zmieniła się w seks, rozciął jego skórę wiele razy, tworząc płytkie rany na całym jego ciele. Złapał jego głowę i wcisnął ją pod powierzchnię na tyle gwałtownie, że Luke napił się dobrych kilku łyków czerwonego płynu i do teraz czuł jego posmak w ustach.

- M-Mike jestem t-tak blisko! - westchnął blondyn, a potwór zamruczał na widok jego ukochanego całego we krwi, drżącego od zbliżającego się szczytu.

- Dojdź dla mnie Lukey. Pokaż jakim grzecznym chłopcem jesteś. - Zamruczał starszy, przyspieszając swoje ruchy.

Blondynem wstrząsnęła fala orgazmu, która doprowadziła również Michael'a do szczytu w swoim wybranku serca.

Przemiana była bardzo nieprzyjemna, a ukrycie jej pod gorącym seksem czerwonowłosy uważał, za jeden ze swoich najbardziej genialnych pomysłów.

Wampir czekał setki lat, na tego jedynego.

Kiedy go odnalazł nie posiadał się ze szczęścia. Po wielu ciężkich chwilach spowodowanych problemami w zdobyciu zaufania Luke'a, Mike nareszcie miał go.

Byli sobie przeznaczeni, a upływające wieki razem, jedynie to potwierdziły.

Więc widzimy się niedługo w nowym ff 

Miłego dnia i nocy wszystkim!