Był piękny jesienny poranek. Wstałaś o 9:36 nie chodziłaś do szkoły bo spadłaś z dywanu łamiąc przy tym nogę a dokładniej 5 kość śródstopia.
Na szczęście 3 tygodnie temu zdjęto Ci gips. Więc mogłaś w miarę normalnie chodzić. Ruszyłaś żwawo do łazienki, nigdy nie miałaś tak, że po wstaniu byłaś nieprzytomna , wręcz przeciwnie. Spojrzałaś na swoje odbicie w lustrze.
-Och jakaś ty ładna -powiedziałaś sarkastycznie uśmiechając się do siebie -
Umyłaś się, uczesałaś i ubrałaś w twoje tak zwane ciuchy na każdą okazję czarna bluza czarne legginsy i oczywiście też czarne trampki. Zapukałaś do pokoju mamy. Nie czekając na odpowiedź weszłaś do środka.
-Mamusiuuu -przedłużyłaś-
-Co
-Idę do lasu z psem k?
-Dobra za ile będziesz?
-Godzinę
-Uważaj na siebie-powiedziała zaspana-
Poszłaś po swojego psa założyłaś mu obrożę i ruszyłaś powolnym krokiem w stronę lasu. Kiedy znalazłaś się na leśnej drodze wzięłaś haust świeżego powietrza. Straciłaś swojego psa z oczu. Usłyszałaś strzał i skowyt.
-O kuźde co to się stało?-rozejrzałaś się dookoła siebie zobaczyłaś swojego psa leżącego nieruchomo pod modrzewiem . Podbiegłaś do niego o mało nie wywalając się o zabójczą kępkę trawiszcza. Stanęłaś nad nim we łzach. Usłyszałaś za sobą śmiech.No to pierwszy rozdział za nami mam nadzieję , że się spodobał. :)
CZYTASZ
Eddsworld - Twoja Przygoda
FanfictionAkcja toczy się w ... mniejsza pomińmy to. Z góry uprzedzam to moja pierwsza książka więc może nie wyjść ;) Miłego czytania!