Powsadzałaś zakupy do lodówki i do szafek . Zgniotłaś kartkę i wrzuciłaś do kosza. Tord wszedł do kuchni.
-Siema, co tu robisz tak wcześnie? Jest dopiero 10:30.-uśmiechnął się-
-Nie chciało mi się po prostu spać, więc zrobiłam zakupy.-Oparłaś się o blat zlewu, przodem do Torda-
-Kupiłaś może jakieś hentai'ie?-spojrzał ci w oczy-
-Emm... Nie?-Tord poszedł do ciebie i szepnął do ucha-
-I tak ty bardziej walisz z nóg zawartością niż one. -przytulił cię. Momentalnie weszłaś w stadium truskawki-
-C-co?-stałaś jak wryta .
-Czy on bardziej lubi mnie od hentai'i?-pomyślałaś-
Kiedy cię puścił uciekł czerwony w popłochu. Uśmiechnełaś się. Ruszyłaś do swojego pokoju. Jednak w pamiętniku nie kłamał. Nie kłamał... Usiadłaś na swoim łóżku i zaczęłaś rysować. Narysowałaś lisa z ogonem, który przeradza się w kosmos. Myślałaś o Tordzie. O wilku mowa, właśnie wszedł do twojego pokoju( i to bez pukania! Cóż za niewychowanie!) Bez słowa usiadł obok ciebie na łóżku i wpatrywał się w ciebie.
-Haloo ? Tord-zaczęłaś machać ręką mu przed twarzą
Spojrzał w twoje oczy, wziął głęboki oddech.-
-[t/i] k-koch-kocham ci-cię.-oblał się rumieńcem prawie tak czerwonym jak jego bluza, ty również-
-Ja też-uśmiechnełaś się po czym go przytuliłaś, odwzajemnił uścisk. Siedzieliście tak dobre 20 minut. Kiedy wtuleni zasnęliście.
CZYTASZ
Eddsworld - Twoja Przygoda
FanfictionAkcja toczy się w ... mniejsza pomińmy to. Z góry uprzedzam to moja pierwsza książka więc może nie wyjść ;) Miłego czytania!