Szedłem korytarzem razem z Allys. Trzymałem mocno jej dłoń. Moja ukochana była ciągle zarumieniona.
- Alli, ślicznie ci w rumieńcach.- uśmiechnął się.
- Dziękuję, James.- przewróciła oczami.
Zaśmiałem się i wtuliłem ją w swój bok. Pocałowałem ją w głowę i wszedłem do Wielkiej Sali. Usiedliśmy z naszymi przyjaciółmi.
- Jak tam u was?- zapytałem.
Vesna zachichotała i popatrzyła na nas z błyskiem w oku.
- Wspaniale.- oparła się o Freda.
Alex trzepnęła Louisa w głowę.
- Za dwa dni, koniec roku.- powiedziała po chwili Lily.
Pokiwałam głową. Potem będę szedł na 6 rok. Boję się jednej rzeczy. Że przez naszą rozłąkę Allys się ode mnie oddali. Kocham ją całym swoim sercem. Będę musiał z nią pogadać.
~Magia Czasu~
Podbiegłem do Allys i objąłem ją ramieniem.
- Musimy pogadać.- wymruczałem jej do ucha.
Zauważyłem, że przeszedł ją dreszcz. Wszedłem z nią do pustej klasy.
- Martwię się o nasz związek. Czy rozłąka na dwa miesiące, nas od siebie nie oddali?
Allys zaśmiała się serdecznie i pocałowała mnie w nos.
- James, ty głuptasie! To tylko dwa miesiące.
- AŻ dwa miesiące.
- Jak rodzice się zgodzą to do ciebie przyjadę.- usiadła na ławce.
Położyłem jej ręce na biodrach i pocałowałem. Oplotła ramiona wokół mego karku, a nogi wokół bioder. Całowaliśmy się chwilę, po czym wyszliśmy. Momentalnie rzuciły się na nas dziewczyny i zabrały Allys. Ostatnio często to robiły. Co one planują?
CZYTASZ
Miłość Jamesa Syriusza Pottera
Fanfiction- Nie.- wyszeptała i zakryła twarz za włosami. - Czemu? Czemu tak uciekasz?!!- krzyknąłem wściekły. - James! Zrozum, że nie! Jak moja rodzina się dowie, to...- zrobiła przerażoną minę. Złapałem ją za ramiona i przycisnąłem do swojego torsu. - Kocha...