Rozdział 17

1.6K 107 0
                                    

- Aha - mruknęła Skaylar- To było do przewidzenia.

- I co teraz? - zapytała Ava

- No idziemy na górę i udajemy, że nic się nie stało to może nikt nie zauważy.

- Nie no Skaylar świetny plan

- Masz lepszy!

- Dobra idziemy.

Dziewczyny poszły do windy którą pojechały na odpowiednie piętro.

- Gdzie wy byłyście? - przywitało je pytanie Sally

- Musiałyśmy...C-coś...Zrobić - Jąkała się Avalone

- Okej, ale wy w ogóle wiecie ci się dzieje w Nowym Jorku? Na ulicach są jakieś dziwne ogniste potwory. A gdzie jest Loki?

- No bo on....Te no....Heh nie ma go

- Co?! Boże lepiej chodźcie. Może przeżyjecie spotkanie z resztą drużyny.
Szybko wybiegły z wierzy i ruszyły w stronę centrum.

W dość szybkim tempie dotarły na miejsce. Po ulicach szalały Ogniste giganty niszcząc wszystko co się tylko dało. Nagle ziemia się zatrzęsła. Potwory zatrzymały się w miejscu. Po chwili na ulicach pojawił się duszący dym, a giganty zniknęły. Gdy to co zostawiły po sobie potwory zniknęło dziewczyny pobiegły odszukać Avengers. Dość szybko znalazły wszystkich.

○●○

Selene bardzo zmartwiona wyszła przed budynek gdzie czekał na nie brat.

- Nie było jej - mruknęła

- Co teraz? - zapytał Loki

- Czekaj tu na mnie.

Dziewczyna pełna obaw przed tym jak zareaguje król Muspelheim'u na wieść o tym, że nie ma Avalone biegła w miejsce gdzie miał czekać. Weszła na dach jednego z budynków i zobaczyła na nim osobę której tak strasznie się teraz obawiała. Powoli trzęsąc się podeszła do niego.

- Nareszcie! - usłyszała jego podniesiony głos - Gdzie ona jest?

- Bo... - słowa które miała powiedzieć nie chciały przejść jej przez gardło - Ja...
Niemam jej... - wyukała

- Co?! - demon wstał i podszedł do wystraszonej dziewczyny - Jak to jej nie masz!? - wrzasnął jej w twarz - Ale braciszka uwolniłaś co!? Nie dotrzymałaś danej mi obietnicy więc ja też nie dotrzymam!- to mówiąc zniknął, a jedyne co po min zostało to duży obłok dymu. Szczerze to spodziewałam się czegoś gorszego, pomyślała z ulgą. Jak najszybciej mogła wróciła do brata.

Älskar morderczyniOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz