ROZDZIAŁ 12

3.1K 102 10
                                    

Emilia obudziła się o 7 rano . Nie mgła już dalej zasnąć . Wstała z łóżka , ubrała się . Rozczesała włosy . Niechcialo jej się ich nawet spinać gumką więc zostawiła je rozpuszczone . Poszła do toalety umyła zęby i usiadła na łóżku . Po chwili wstała i pomyślała , ze pójdzie do Mikołaja skoro on jest zawsze obok , gdy ona się budzi to pora na mała zmianę . Wyszła i udała się do jego pokoju . Mikołaj sobie smacznie spał . Dziewczyna położyła się obok ale nie miała serca go obudzić . Patrzyła na niego i głaskała go po włosach . Chłopak nawet się nie poruszył . Emilia przytulila się do niego i tak sobie leżała . Wkońcu Mikołaj się obudził i powiedział :

- O witam , cóż to za mile powitanie .

- wyspany mój spioszek ??

-Ooczywiście . Długo już tu jesteś ??

- Nie gdzieś około. pół godzinki . Uśmiechnęła się dziewczyna .

- Oj to ty spania nie masz ?? Przyznaj się o której wstałaś

- o siódmej , ale później już nie mogłam zasnąć . Więc stwierdziłam , ze skoro ty jesteś przymnie zawsze jak się budze to pora na małą zmianę .

- Ah ty slodziaro odparł Mikołaj z uśmiechem na twarzy , po czym ją pocałował.

-Ubieraj się kochanie ty moje , a nie pół nagi mi tu siedzisz.

- A co nie podoba ci się ??zaśmiał się Mikołaj .

- Oj przestan wariacje . Emilia się zawstydziła .

- To podobam się czy nie ??

- O jaki ładny kalendarz! powiedziała Emilia patrząc na ścianę .

- Nie zmieniaj tematu . Odpowiedział Mikołaj.

- Oj tam Oj tam .

- A więc ?? powiedział Mikołaj stanowczo.

- No dobra niech ci będzie . Podobasz mi się i to nawet bardzo dlatego chce żebyś się ubrał dobrze ??

-No dobra teraz się mogę ubrać .

Mikołaj wyjął z szafy ubrania i wziął do reki koszulkę . Emilia szybko pobiegła do niego i się przytuliła . Na to Mikołaj odparł :

- To mam się ubrać czy nie ??

- Tak , ale za chwilę :-). To takie dziwne uczucie kiedy się do ciebie przytulam , gdy jesteś w pół nagi .

- Mam rozumieć , że cię pdniecam??

- Niewiem , ale robi mi się zaraz tak ciepło i przyjemne .

- Oj Emilia Emilia . Jestem ciekawy co w tym momencie chodzi ci pogłowie skoro robi ci się tak fajnie .

- Eee .. Nic odparła zawstydzona .

- ah Ty niegrzeczna jesteś .

- oj tam zaśmiał się chłopak .

-Do:-)bra Mikołaj zbieraj się i lecimy na śniadanie .

- ok tylko się ubiore i możemy iść .

- no to szybciutko .

Para szybko zbiegła na dół po czym usiadła przy stole i zjadła śniadanie . Gdy skończyli wyszli z stołówki po czym udali się do pokoju Mikołaja . Położyli się na łóżku i długo rozmawiali . Mikołaj powiedział :

- Emilio nigdy mi nie powiedziałas dlaczego tu trafiłas ??

- Moi rodzice popełnili samobójstwo... po czym zamilkła

"Piekielny dom dziecka!"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz