"Piekielny dom dziecka!"

ROZDZIAŁ 31

Zosia powoli wstała z podłogi i podeszła do Mikołaja , którego właśnie opiekun kopiąc położył na podłodze . Później kazał usiąść dziewczynie na członku Mikolaja . Dziewczyna z lękiem w oczach i strachem powoli wykonała polecenie opiekuna . Na początku poczuła straszny ból . Prawie nie mogła się poruszać , ale później sprawiało jej to nawet przyjemność. Nauczyciel podszedł do dziewcZyny i mocno nacisnął jej barki tak , aby członek Mikołaja wbił się w nią cały, dziewczyna krzyknęła z bólu, chociaż ból powoli mieszał się z przyjemnością . Mikołaj nadal cały czas myślał o Emilii . Wiedział , że robi to po ty by ja chronić , ale bał się , że dziewcZyna mu tego nigdy nie wybaczy . Opiekun przeciął sznur , którym były związane ręce Mikołaja poczym kazał Zosi położyć się na podłodze i rozłożyć nogi , a następnie kazał Mikołajowi brać się do pracy . Mikołaj po chwili wykonał polecenie opiekuna i położył się na dziewczynie . Staral się być bardzo delikatnym , aby dziewczyna już dłużej nie czuła bólu . Mikołaj nachylił się do jej ucha po czym powiedział :

M : Dziękuję , że to robisz dla Emilii , a teraz wyobraź sobie , że jestem chłopakiem twoich marzeń będzie ci łatwiej .

Dziewczyna pokiwała tylko potwierdzająco głową po czym zamknęła oczy i robiła tak jak Mikołaj jej kazał. Chłopak najpierw wykonywał ruchy bardzo wolno i delikatne później przyspieszył trochę tempo , a dziewczyna odczuwała rozkosz i cichutko pojekiwała . Mikołaj wchodził w nią coraz mocnej i szybciej , aż wkońcu Zosia szczytowała . Dziewczyna wydawała głośne jęki , a opiekun nie móc się powstrzymać podszedł do niej po czym powiedział , że teraz jego kolej i odepchnął Mikołaja i związał mu ręce . Nauczyciel zdjął szybko z siebie spodnie po czym rzucił się na dziewczynie . Zosia próbowała się wyrwać lecz nie dała rady .Nauczyciel mocno przecisnął ją swoim ciałem do podłogi . Mikołaj krzyczał do niego , żeby zostawił dziewczynę , ale nauczyciel nie posłuchał. Mikołaj chciał przerwc sznury i pomóc Zosi , ale i tego zrobić się nie dało .Oboje byli bezradni wobec niego . Nikt nie mógł go powstrzymać . Zosia postanowiła ugryźć opiekuna w ramię .Kiedy to zrobiła opiekun zdenerwował się jeszcze bardziej i uderzył dziewczynę dwa razy w twarz . Dziewczyna po tych ciosach przez chwilę nie wiedziała co się dzieje . Nauczyciel mocno wtedy w nią wszedł . Zosia cały czas płakała , a opiekun nie miał wobec niej żadnych zahamowań . Kiedy tylko dziewczyna próbowała się wyrwać za każdym razem dostawała po twarzy . Twarz dziewczyny była we krwi , a oczy całe czerwone od płaczu. Kiedy opiekun skończył dziewczyna bezsilnie leżała na podłodze nie mogąc się poruszyć . Czuła się brudna i doszczętnie wykończona . W głowie miała tylko tyle , że musi wejść pod prysznic i zmyć z siebie cały brud.Opiekun wziął ją i pociągnął za włosy do schodów . Dziewczyna nie miała nawet siły już krzyczeć , a opiekun rzucając w nią jej ubraniami kazał jej się wynosić . Pan Michał dopiero teraz wziął do ręki kamerę po czym pokazał Mikołajowi cześć nagrania , a później ją wyłączył i wyszedł z piwnicy nie pozwalając Mikołajowi nawet się ubrać .

.Dziewczyna dobiegła ledwo do pokoju i od razu weszła pod prysznic . Chciała zmyć jego zapach, chciała zmyć ze siebie brud jaki czuła , ale nawet kąpiel jej nie pomogła , gdy wyszła spod prysznica odrazu położyła się do łóżka po czym długo płakała i rozmyślała o tym co się tam wydarzyło . Dziewczyna strasznie wyrzucała sobie to , że przez własną głupotę do tego doszło , że gdyby się nie spóźniła to by tego nie było .Po dłuższym czasierozmyślania dziewczyna zasnęła.

Mikołaj próbował w jakiś sposób się wydosstać , ale na próżno . Leżał na podłodze nagi bez możliwości ubrania się . Po dłuższym czasie chłopak był cały zmarznięty i nie potrafił zasnąć. Cały drżał z zimna . Ciągle myślał o Emilii czy mu to wybaczy czy tym ją za bardzo nie zrani . Chłopak obwiniał się o te sytuację . Nie chciał skrzywdzić tym Emilii i zupełnie nie dawał sobie rady . Był ciekaw co ona teraz robi , jak się czuje i czy pomyślała, że on uciekł. W głowie pojawiało mu się tysiące myśli na minutę . Nagle do piwnicy wszedł ponownie pan Michał i rozwazał ręce Mikołaja po czym pozwolił mu się ubrać . Kiedy chłopak już to zrobił opiekun ponownie związał mu ręce .

O: Czy teraz mi powiesz gdzie dziewczyna??

M: nigdy się tego nie dowiesz.-Wykrzyknął Mikolaj

O: Tak zobaczymy . Jutro kolejna runda . Ciekawe czy bd taki mądry ...

M: Idź w cholerę pieprzony pedofilu .. - Powiedział Mikołaj ze złością .

O: Zobaczymy gnoju czy jutro bd taki mądry ...

M: Wal się nie bd z tobą rozmawiać .

O: Dobra idę stąd bo szkoda na ciebie słów jutro pogadamy inacZej.

Opiekun po tych słowach popchnął Mikołaja po czym wyszedł z piwnicy . Mikołaj leżał na podłodze , a z oczu płynęły mu łzy . Bardzo tęsknil za Emilia .Marżył , żeby ją zobaczyć przytulić i położyć się obok niej .

Tymczasem Emilia i pani Ania dopiero wróciły do domu z policji . Oczywiście oni kazali poczekać 48 h usprawiedliwiając to tym , że Mikołaj może sam wróci . DziewcZyna była załamana . Strasznie bała się o Mikołaja . Pani Ania chciała za wszelką cenę pocieszyć dziewczynę niestety jej starania były na marne . Emilia od razu pobiegła do swojego pokoju i położyła się do łóżka . Kiedy tak leżała i płakała pani Ania przyszła do niej po czym usiadła na łóżku obok dziewczyny .

P.A : Zobaczysz Emilio wszystko będzie dobrze . On jest twardy i da sobie radę .

E : Wiem , ale boję się o niego , a policja wszystko miała gdzieś . Zadawali milion pytań , a i tak maja to gdzieś . 48 godzin to dla Mikołaja wieczność w tym piekle .

P.A : Wszystko sie jakoś ułoży zobaczysz kochana za niedługo będziecie razem .

E: Mam nadzieję .Ile bym dała , żeby on tu teraz był , żeby przez chwilę mnie przytulił i powiedział , że będzie dobrze .

P.A : Za niedługo to się spełni , a teraz postaraj się zasnąć i nie myśleć o tym .

E: Dobrze pani Aniu , ale to chyba nie jest możliwe .

P.A : Dasz radę Emilio .Więc dobranoc ci życzę i już zasypiaj musisz zasnąć i odpocząć bo to był ciężki dzień .

Pani Ania wyszła z pokoju i poszła do siebie . DziewcZyna chwilę jeszcze leżała i myślała o Mikolaju wkońcu jednak udało jej się zasnąć .