Szukam cię wszędzie...| Naruciak

Rozdział 15.

Jesteśmy w drodze do mojego rodzinnego domu. Podobno Kamil z Mają wrócili i maja jakas nowine.

- Kamiiiil!!! - rzuciłam się chłopakowi na szyję, kiedy otworzył nam drzwi.

- Kiiinia - odwzajemnił uścisk. Rozebrałam się *(͡ ° ͜ʖ ͡ °)* i weszłam do salonu. Adam podąrzyl za mną. Jak tylko zobaczylam Maje, od razu chciałam ja udusić.

- Jak my się dawno nie widziałysmy - powiedziała Maja, kiedy się od N ej oderwałam

- No dawno - odpowiedziałam i usiadłam na kanapie. Adam usiadl obok.

- To co macie nam do powiedzenia? - zapytała mama kładąc na stole ciasteczka. Adam od razu po nie sięgnął. Walnęlam go z pięści w reke.

- Ejj

- Ciii! No czekamy na odpowiedź

- No, więc... jesteśmy zareczeni! - zawołał Kamil, a Majka zawtorowala mu uśmiechem.

- Aaaaa!! - pisnelam i rzuciłam się na nich. Zaczęłam płakać w ramie Mai.

- Ej nie płacz młoda! - zawołał Kamil widzac moje łzy. - Nie wiedziałem, ze się poplaczesz...

- Mam nie płakać, kiedy mój brat zareczyl się z najleprza dziewczyna jaką miał w życiu!? - zawołałam

- Kinia - Maja przytuliła mnie mocniej.

- Ale - oderwałam się od nich. Popatrzyli na mnie z troską - Zostanę chrzesna dziecka, będę organizować wszystko co związane ze ślubem i weselem, by była to dla was niespodzianka dobra?

- Dobra - odpowiedzieli oboje. Po chwili, ktoś zadzwonił do drzwi.

- Pójdę otworzyć - powiedziałam i ruszyłam w stronę drewnianej konstrukcji. Otworzyłam drzwi, a w progu stanęła...
_________________________

Polsat :(

Nie no odwala mi kontynuuje spokojnie :P

Powiedzcie, ze się nabraliscie choc troche ... xD
___________________________________

...Moja kuzynka!

- Ewa! - zawołałam i przytuliłam się do brunetki.

- Kinia! - również odwzajemnila uścisk. - Matko, jak ja Cię dawno nie widziałam!

- Ja Ciebie też! W dodatku przeprowadzilas się do tych Niemiec - w moich oczach znowu pojawiły się łzy szczęścia.

- No - Ewa nie starała się ukryć łez wzruszenia. - I jeszcze ta nowina o zareczynach!

Ewa weszła do salonu i zaczęła przytulać wszystkich po koleji. Pogratulowala Kamilowi i Mai. Następnie zatrzymała się przed Adamem.

- A Ty...?

- Jestem Adam. Chłopak Kingi - przywitał się

- Kinga? Dlaczego ja o tym nie wiem? - zapytała i zasmiala się - A ja Ewa. Kuzynka Kingi.

Świetnie mam się rozmawialo. Potem przyjechali jeszcze nasi dziadkowie. Naprawdę super spędziliśmy wieczór.
Zostaliśmy rano na kilka godzin i pojechaliśmy z powrotem do domu.

_________________________________
Przepraszam, ze tak krótki rozdział, ale jakoś tak nie mam pomysłu co napisać i ten.... no... smutasek xD

A chce ktoś może ff o Leondre Devries? Jak tam to piszcie nie krepujcie się. Ja chetnie je napiszę ^^

~Luna♡