Nadszedł dzień ślubu Maji i Kamila.
Podekscytowana obudziłam się już o piątej rano i nie mogłam zasnąć, więc postanowiłam już zacząć się szykować. Wszyscy jeszcze spali. Weszłam do kuchni i zaczęłam robić sobie śniadanie, czyli moje ulubione czekoladowe płatki z mlekiem. Zrobiłam do tego herbatę z miodem dla mnie i Adama. Zjadłam śniadanie i zaczęłam się nudzić. Do wyjazdu do Kamila i Majki zostało prawie pięć godzin. A do ślubu jeszcze więcej. Usiadłam przed telewizorem obok śpiacej na kanapie Beily. Włączyłam tv i zaczęłam oglądać film, który bardzo mnie zainteresował. Kiedy się skończył, do salonu wszedł zaspany Adam.
- Od której Ty nie śpisz? - zapytał siadajac obok mnie.- Od dwóch godzin - zaśmiałam się. - Herbatę Masz w dzbanku, jak coś.
- Dzięki - cmoknął mnie w policzek i zniknął w kuchni.
Kilka minut później do salonu weszła Ania.
- Jest dopiero szósta, a ty już na nogach? - zapytała siadajac obok mnie i ziewając
- Już od czwartej - usmiechnelam sie.
- Serio? W sumie ja też nie mogłabym wytrzymać w łóżku, kiedy mój brat się rzeni - zaśmiała się i przytuliła mnie
- Tyle, ze Ty masz siostrę - przypomniałam jej.
- Co tam Karolina. Ona na razie o mężu nie myśli. Myśli o karierze tancerki. Dobra idę jeść, bo jestem meeeega głodna
Ania wstała z kanapy i poszła do kuchni. Ja wylaczylam telewizor i poszłam przyszykowac sobie moją piękną różową sukienkę, a do niej kremowe obcasy. W końcu nadeszła dziewiąta. Ania uczesala mnie w piękną fryzurę, bo w końcu chce zostać fryzjerką.
Polubienia @naruciak, @AnisieQ i 5 871
@Kicia: "miłość rośnie wokół nas" 💞
Uczesanie: @AnisieQ@naruciak: moja modelka 😍😙
@Kicia: tylko twoja 😍❤❤
@AnisieQ: polecam się na przyszłość kochana 😂❤
@Kicia: 😂🔥🔥
@Maja.kothem: piękna fryzura ❤ niedługo się widzimy młoda 😌💪
@Kicia: oczywiście 😙
Do torby spakowalam sukienkę, buty, kosmetyki i inne potrzebne rzeczy, a teraz ubralam zwykłą bluzę, dżinsy i trampki. Przed dzisiątą razem z Adamem trzymajac się z ręce wyszliśmy na dworzec. Po kilku minutach przyjechał nasz pociąg. Godzinę później byliśmy już przed moim domem.
Zadzwoniłam dzwonkiem do drzwi. Otworzyła mi Maja. Miała jeszcze na sobie piżamę i szlafrok, ale była już uczesana. We włosach, wpięta była biała Róża.
- Kiniaaa! - zawołała Majka i mocno mnie przytuliła. - Już nie mogłam się doczekać kiedy przyjedziesz!
- Ja też - zaśmiałam się. Razem z Adamem weszliśmy do środka.
- Gdzie Kamil? - zapytałam
- U siebie w pokoju. - odpowiedziała mama wchodząc do mojego pokoju, gdzie wisiała suknia Maji.
- To zajrzę do niego. Zaraz wracam! - powiedziałam i ruszyłam w kierunku pokoju Kamila.
Kamil siedział na łóżku i zapinał myszkę przed lustrem.
- O Kinga! Jesteś! - zawołał, kiedy zobaczył mnie w drzwiach.
- Hejka. Gotowy?
- Zwarty i gotowy.
- I co z tego, ze ślub dopiero o 15! - zaśmiałam się
- Hahaha. Lubię być wcześniej przygotowany. A Maja gotowa?
- Jeszcze nie. To Ty się szykuj, a ja idę
pomoc Maji i sama sie ubrac. - powiedzialam i wyszlam z jego pokoju.W pół godziny razem z Mają Byłysmy gotowe. Zrobiliśmy ostatnie poprawki i można było jechać na ślub. Wszystko odbyło się pomyślnie, a wesele było bardzo wesołe. Do domu przyjechaliśmy przed siódmą rano. Wzięłam szybki prysznic, położyłam się do łóżka i od razu zasnelam.
Obudziłam się o szesnastej. Adam siedział przy swoim biurku.
- Dzień dobry kotek - powiedział zauważając mnie.
- Hejka - odpowiedziałam z uśmiechem i przetarlam oczy.
- Zrobiłem Ci śniadanie. Jedz i ubieraj się szybko, bo mam dla Ciebie niespodziankę.
- Jaką? - zapytałam cwaniacko.
- Dowiesz się jak zjesz i ubierzesz się - zaśmiał się.
Zjadłam śniadanie, ubralam się w dżinsy, super starsy i zwykły sweter. Wsiedliśmy do samochodu Adama.
- Przewiąrze Ci oczy chustą, bo tam gdzie jedziemy to niespodzianka - powiedział brunet i zawiązał mi oczy.
Po kilkunastu minutach Adam zatrzymał samochód.
- Jestsmy w Gdańsku. - poinformował mnie Adam.
- Czyli na miejscu?
- Tak - odpowiedział i pomógł mi wysiąść z samochodu. Przeszliśmy kawałek i Adam odwiazal mi chustę chustę oczu.
Staliśmy przed pięknym, jednorodzinnym domu z dwoma pietrami i balkonem.
- Witaj w naszym Nowym domu. - powiedział Adam.
- Będziemy tu... mieszkać? - zapytał że zdumieniem patrząc na to cudo.
- Tak. Wchodź do środka.
Weszliśmy do budynku. Przed pokój był ładnie wystrojony. Dalej znajdował się salon połączony z kuchnią. A na górze znajdowała się naszą wspólna sypialnia i trzy gościnne pokoje.
- Adam! On jest piękny! - zawołałam i skoczylam na niego.
- Cieszę się, ze Ci się podoba, kochanie - odwzajemnil uścisk.
__________________________
Ostatni rozdział naszej książki...Ostatni rozdział pierwszej części tej książki :D mam nadzieję, ze nikomu nie sprawiłam zawału serca XD
I wiem, ze długo mnie nie było, ale mój telefon trochę szwankowal i nie chciał mi wchodzić w wattpada :/ Ale właśnie powrocilam do żywych! 😂🔥
YOU ARE READING
Szukam cię wszędzie...| Naruciak
FanfictionPewnego czerwcowego dnia 18-letnia Kinga wyprowadza się od rodziców do Sopotu. Zamieszkuje tam w trzema chłopakami. Wiedzie jej się dobrze, dopóki chłopak, w którym jest zakochana nie znajdzie sobie dziewczyny... #2 - naruciak 😍 #1 - naruciak 2.08...