- No więc? - Spytałam.
- Chciałem ci coś powiedzieć...- powiedział brunet.
- To to już wiem, ale o co chodzi?- spytałam.- Stało się coś?
- Wika...Bo ja cię tak cholernie kocham...- powiedział w końcu.Siedziałam jak wryta. Totalnie mnie zamurowało.
- Emm....- jedyne, co mogłam z siebie wydusić.
- Przepraszam... Może lepiej pójdę- powiedział brunet i wszedł z pokoju.
- Dawid!! Stój!! Zaczekaj!!- wołałam ale bezskutku.Rzuciłam się na łóżku i biłam się z myślami. Czy on naprawdę mnie kocha? Przecież jak można mnie kochać? Nie pojmuje...
Leżałam duższą chwilę, aż usłyszałam dzwonek w telefonie.
Odebrałam, był to lekarz prowadzący moją siostrę.
- Słucham?
- Pani Wiktoria?
- Tak to ja, stało się coś?
- Nie mogę dodzwonić się do pani matki, jest w domu?
- Powinna być, proszę chwilkę zaczekać, pójdę sprawdzić.Zeszłam na dół. W domu było pusto. Zdziwiłam się. Mama zawsze mi mówiła jak gdzieś wychodziła. Oddzwoniłam do lekarza.
- Halo?
- Nie ma mojej mamy w domu, a stało się coś?
- W sumie mogę tobie przekazać informacje.
- Zamieniam się więc w słuch
- Amelka będzie miała operację, potrzebujemy pilnej zgody, jesteś pełnoletnia , więc jakbyś mogła podjedź do szpitala. Wytłumacze ci wszystko.
- Dobrze, będę za 15 min...&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
W końcu rozdział <3 Cieszycie się? :3
CZYTASZ
The Voice Love {{D.K}}
Fanfiction19 letnia Wiktoria jest dziewczyną z wielkim talentem muzycznym. Pewnego razu dostaje propozycję bycia trenerem w The Voice Kids. Poznaje tam Dawida Kwiatkowskiego. Jak potoczy się ich znajomość? Dlaczego pani Edyta odeszła? Co się stanie Amelce? D...