36

1.8K 76 5
                                    

- To ciekawe...- odparła Edyta.

- Okej, ja przepraszam, ale muszę już lecieć- odpowiedziałem

- Spoko, do następnego- powiedział Borys.

- Oby nie...- pomyślałem

Wróciłem do domu.

*Pov Wika*

Leżałam na łóżku przeglądając social media. Nagle usłyszałam otwierające się drzwi.
- Wróciłeś?- krzyknęłam z pokoju.

- Tak!- odparł Dawid.

Wszedł do pokoju i rzucił się na łóżko.

- Wikaa....- zaczął.

-Słucham?

- Głodny jestem...- odparł.

- No i co w związku z tym?- spytałam drocząc się, bo doskonale wiedziałam,że chodzi mu o to abym coś przygotowała.

- Noo... Zrobiła byś mi coś do jedzenia....- powiedział.

- Masz przecież ręce- odparłam.

- No proszę...- spojrzał na mnie.

Nie odrywałam się od telefonu. Próbowałam udawać, że nie słyszałam. Nagle Dawid zabrał mi z ręki telefon, zbliżył się i pocałował mnie. Oddałam pocałunek. Trwał on trochę.

- No proszę...- przerwał Dawid.

- Oj no dobra...- wstałam z łóżka i poszłam do kuchni.

- Kocham cię!- krzyknął.

_______________________________________
Rozdziały będą się pojawiać co jakiś czas. Zależy od tego czy znajdę wolną chwilę. Chcecie to możecie zadać mi pytania zrobię małe Q&A :)
Tylko jakieś normalne pytania proszę ❤️

The Voice Love {{D.K}}Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz