Wyszłam z garderoby Dawida. Miałam mieszane uczucia. Postanowiłam, że jeszcze przed rozpoczęciem przesłuchań pójdę poprawić make-up. Po drodze natrafiłam na rudzielca. Nie dobrze mi się robi jak na niego patrzę. Jest on jakimś operatorem kamery.
- Hej lala- powiedział.
- Sorry śpieszę się- odpowiedziałam i chciałam iść, lecz rudy zastawił mi przejście.
- Spokojnie zdążysz...- powiedział i przejechał jego obleśną ręką po moim policzku.
- Możesz mnie zostawić?- spytałam przez zęby.
- Nie...O widzę, że masz bluzę dawida- powiedział i zbadał mnie wzrokiem.
- Jakiś problem?- spytałam.
- Wyglądasz seksi- powiedział i złapał mnie w tali.
- Puszczaj, debiluuu!- zaczęłam krzyczeć.
Nagle usłyszałam jakiś głos zza pleców.
- Ej Borys! Mówi puść, to puść- krzyknął Dawid i ruszył z rękami na tzw. Borysa " Rudzielca*.
- Dawid zostaw już go- powstrzymuje chłopaka, widząc, że rudy leży już pół przytomny.
Dawid posłuchał mnie i przestał okładać pięściami twarz Borysa.
- Zrobił ci coś? - spytał przejęty.
- Nie zdążył...- odparłam.
- Na szczęście- powiedział i przytulił mnie.- Jakby ci coś zrobił to już by nie żył!---------------------------------------------------
Oglądalność książki rośnie, co bardzo mnie cieszy :3 Piszę dwie książki naraz :3 Pozdrawiam :3

CZYTASZ
The Voice Love {{D.K}}
Fanfiction19 letnia Wiktoria jest dziewczyną z wielkim talentem muzycznym. Pewnego razu dostaje propozycję bycia trenerem w The Voice Kids. Poznaje tam Dawida Kwiatkowskiego. Jak potoczy się ich znajomość? Dlaczego pani Edyta odeszła? Co się stanie Amelce? D...