Porwanie

552 19 2
                                    

Wracałam właśnie z korków do domu. Było już późno, wyraźnie się ściemniło. Ten dzień minął mi zwyczajnie, to znaczy, wydawało mi się, że minął zwyczajnie. Usiadłam na ławce w parku. Chciałam chwilę odetchnąć. Dzisiaj przez cały dzień byłam bardzo zabiegana... Miałam zamiar wyjąć z plecaka telefon, gdy nagle zobaczyłam, że na ławce usiadł chłopak w białej bluzie. Miał piękny uśmiech. Nagle zbliżył się do mnie. Poczułam silne uderzenie z tyłu.
- Go to sleep...- usłyszałam jego cichy szept.

Your Story With Jeff♡Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz