Jestem Twoim Fanem|A.S. [ZAKOŃCZONE]

2

*Maja*
Chwilę byłam z Dominikiem ma live'a potem poszłam do swojego pokoju i postanowiła oznajmić moim fanom, że jestem w Polsce. Włączyłam snapa i zaczęłam nagrywać:
- Hej kochani właśnie jestem w Polsce. Niedługo mam zamiar jechać do Złotych Tarasów, aby kupić sonie jakieś nowe ciuszki. Może kogoś z was tam spotkam? Dobra ja kończę ide cos zjeść i jade. Pa misiaczki.
Potem postanowiłam się przebrać w zwykle czarne spodnie z wysokim stanem, biała koszulkę i białe z holograficznymi zdobieniami. Nagrałam szybkie musically, pod ktorym napisałam, że niedługo jadę do galerii. Gdy już wszystko zrobiłam zeszłam na dół i zjadłam jogurt naturalny z płatkami musili.(nie wiem czy dobrze napisałam~dop. aut.) Po posiłku poszłam jeszcze szybko do dziadków, żeby się przywitać, np w końcu trochę się nie widzieliśmy. Weszłam po cichu do domu, zauważyłam babcie która jestem w kuchni, na paluszkach podeszłam i ją przytuliłam.
- Hej babciu. Gdzie dziadek?- Zapytałam szeptem, żeby dziadek nie usłyszał w razie czegoś.
- Hej skarbie. Jak ty wyładniałaś. Dziadek jest przed telewizorem.-Opowiedziła mi babcia również szeptem. Podeszłam cichutko od tyłu do dziadka i zakryłam mu oczy. On się szybko odwrócił i się uśmiechnął.
- Moja kochana wnuczka wróciła. Mają skarbie tak bardzo tęskniłem.
- Wiem dziadku ja też tęskniłam. Mam małą prośbę. Mógłbyś mnie zawieść do Złotych Tarasów?
- Jasne dla mojej wnuczki wszystko. Bądź przy aucie za 10 minut.
- Dziękuję jesteś najlepszy. Kocham cię.- Powiedziałam i przytuliłam dziadka.
Szybko pobiegłam do góry po worek z Nike. Spakowałam tam portfel, power banka, słuchawki i telefon. Wyszłam z domu i poszłam do auta, gdzie czekał już dziadek.  Wsiadłam z przodu zapiełam pasy i pojechaliśmy. Wrzuciłam jeszcze zdjęcie na snapa, że już wyjechałam.  Zastanawiałam sie co teraz robi Leo i Charlie. Postanowiłam do nich napisać.
Do : Leos mój kochany ❤
Co robicie?

Szybko dostałam odpowiedź :
Od: Leos mój kochany ❤
Leżymy i oglądamy filmy. A cio już tęsknisz?

Do: Leos mój kochany ❤
Bardzio tęsknię 😭❤

Od: Leos mój kochany ❤
Nie płacz księżniczko. Zadzwonimy wieczorem. Kocham cię ❤

Do: Leos mój kochany ❤
Ja cię też kocham ❤ Do później. Paa

Gdy skończyłam z nim pisać byłam już pod galerią. Powiedziałam dziadkowi, że nie musi na mnie czekać, no przyjadę autobusem. Zgodził się. Weszłam do środka, było bardzio dużo ludzi, oczywiście najpierw kawa w Starbucks. Poczekałam na zamówienie, potem wyruszyłam na zakupy. Kiedy tak sobie chodziłam podeszło do mnie kilka dziewczyn.
- Hej Maja jesteśmy twoimi fankami. Możemy zdjęcie i musically?- Zapytała wysoka blondynka, z toną tapety na twarzy.
- Jasne.- Uśmiechnęłam się lekko. Zrobiły Sobieskiego zdjęcie, nagrałyśmy musically i poszłam na zakupy. Po drodze spotkałam jeszcze parę fanek, z którymi zrobiłam sobie zdjęcie lub nagrałam musically. Po zakupach wyszłam na zewnątrz poszłam ma przystanek. Miałam 5 minut do autobusu, więc nagrałam szybkie musically i  podziękowałam wszystkim, których spotykałam za miłe słowa. Autobus przyjechał, a ja kupiłam bilet i razem z moimi zakupami zajęłam miejsce. Zaczęłam się zastanawiać co ja takiego kupiłam. Wyszło na to, że:
- białą bluzkę z Levi's
- czarne spodenki z wysokim stanem
- strój kąpielowy czarny dwuczęściowy
- parę koszulek
- i kurtkę z Adidasa
Podróż minęła mi szybko. Weszlamdo domu, rozpakowałam zakupy do szafki, wykonałam nocną rutynę, ubrałam się w pidżamę i poszłam spać.

Hej misie!!! Jak wam lecą wakacje? Napisze w komentarzach jak wam się podoba kolejny rozdział. Zostawcie takze serduszko oraz komentarz.