Jestem Twoim Fanem|A.S. [ZAKOŃCZONE]

26

Obudził się... 
Złapał za nadgarstek i pociągnął tak że leżałam teraz na jego klatce.
-Co to za budzenie tak wcześnie co? - Zapytał Leondre.
-Masz dziś spotkanie z fanami nie pamiętasz? - Zapytałam patrząc w jego piękne oczka.
-Pamiętam pamiętam. Jedziesz z nami? - Zapytał z nadzieją
-Nie, obiecałam Arturowi, że zrobię z nim live'a. - Odpowiedziałam.
-Ehh no dobra. - Odpowiedział.

Minęło trochę czasu jest już 12. Chłopaki już pojechali. A ja zostałam z Arczim.
-To co robimy tego live'a? - Zapytałam.
-Tak - Odpowiedział.
-Tylko weźmy jeszcze coś do picia. - Powiedziałam kierując się do kuchni.
Artur wszytsko przygotował. Siedzieliśmy na kanapie w salonie i właśnie zaczynaliśmy transmisję.
-Hejka kochani! Zobaczcie z kim dziś jestem. - Powiedział Sikorski.
-Hej jestem Maja. - Powiedziałam śmiejąc się w stronę telefonu.
-Okey piszcie jakieś pytanka. - Powiedział chłopak.
-Po jest pierwsze. Czy jesteście razem? - Przeczytałam na głos.
-Kochani Maja ma chłopaka i to nie jestem ja.
-Ile Maja ma lat? Mam 15 lat. - Odpowiedziałam z uśmiechem na twarzy. Pojawiło się się też dużo komentarzy typu : OMG jak wy słodko razem wyglądacie. Shipuje was. Na te komentarze tylko się zaśmiałam.
Po live'ie postanowiliśmy zamówic pizze. Przyszła po jakis 30 minutach.
-Ja zapłacę. - Powiedziałam.
-Nie ja zapłace. - Odpowiedział Arczi i szybko przybiegł z portfelem.
Pizze zaniosłam do salonu.
-Ile mam ci oddać? - Zapytałam
-Nic. - Odpowiedział I zaczął jeść pizze.