27

307 20 46
                                    

Ile mam ci oddać? - Zapytałam
-Nic. - Odpowiedział I zaczął jeść pizze.
Pizza była mega dobra. Potem walczyliśmy film. Zasnęłam wtulona w Artura. Obudził mnie huk. Leniwie otworzyłam oczy i zobaczyłam wkurzonego Leondre.
-Co ty się do cholery dzieje?! - Zaczął krzyczeć.
-Ale Leo o co ci chodzi? Przecież nic się nie dzieje. - Powiedział Artur.
-Właśnie widze. Przystawiasz się do Mai a jej to nie przeszkadza!!-Powiedział mój chłopak.
-Leondre Uspokój się. - Powiedziałam dość spokojnie i chciałam do niego się przytulić, ale mnie odepchnął.
-Skarbie co ty robisz?-Zapytałam zszokowana.
-Teraz skarbie tak? A jak mnie nie ma to się puszczasz z pierwszym lepszym. Jesteś zwykła szmata!-Wykrzyczał mi prosto w twarz Leondre.
-Nie będziesz mnie obrażal. Z nami koniec! Wyjdź z tego domu! - Krzyczałam z łzami w oczach. Leo wyszedł, a ja szybko przytuliłam Artura, który zaczął mnie pocieszać.
Po paru minutach do domu przyszedł tata.
-Jestem.... Jezu Maja skarbie co się stało?- Zapytał, gdy wszedł do pokoju, ja zamiast odpowiedzieć rzuciłam mu się w objęcia.
-Leondre się stał. - Powiedział młody Sikorski.
-Co zrobił? - Powiedział cały czas głaszcząc mnie po plecach.
-Przyszedł i zobaczył jak Maja śpi przytulna do mnie i powiedziała do niej że jest zwykłą szmata. - Powiedział Artur patrząc smutna w moją stronę.

Jestem Twoim Fanem|A.S.   [ZAKOŃCZONE] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz