04

289 12 1
                                    

Wciąż leżąc w łóżku, myśląc, czekając.
Czy to ma jaki kolwiek sens?

Rozmyślając o tym co kiedyś się wydarzyło, czego się nie zmieni?

Czekając na coś co nigdy się nie wydarzy?

Jest już po północy, a co robi zapłakana dusza?

Myśli...

O osobie, która była całym jej światem, która wspierała, po prostu była przy niej ... kiedyś.

Może ta osoba nie pamięta jak zaczęła się ich przyjaźń

Czy to tak w ogóle była przyjaźń?
Co jeśli się oboje okłamywali?

Jeśli nie łączyła ich tylko przyjaźń?
Jeśli nie łączyło ich nic?

Można byłoby zadawać jeszcze wiele pytań, ale czy uzyska się na nie odpowiedź?

A jeśli dostanie się ją ale nie taką na jaką się liczyło?

Co wtedy? Czy wszystko runie? Stanie się przeszłością do której żadna ze stron nie będzie chciała wrócić?

Ujmę to wszystko w dwóch słowach

ZA DUŻO

Za wiele wszystkiego...
Nie rozwiązanych spraw...
Pytań...
Brak jakichkolwiek odpowiedzi...
Za wiele myśli...

Myśli SamobójcyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz