Naprawdę myślisz, że jest okey?
Masz rację, układam sobie wszystko, powoli ale układam.
Zmieniam się.
Nie potrzebnie dopuszczam do siebie ludzi.
Pora znów udawać, że nic mnie nie rusza. Bo kogo to interesuje?
Jeśli jednak ktoś jest ciekawy, odpowiem: "Kurwa nie udawaj, że to cię interesuję i wypierdalaj z mojego życia".
Myślcie sobie co chcecie, róbcie co chcecie.
Tylko nie wmawiajcie mi niczego, jeśli się nie interesujecie, to dobrze, mniej do tłumaczenia.
Także pora zabrać się za siebie, porządnie tak jak kiedyś.
Niektórzy mnie nie znali kilka miesięcy temu, a oceniają po swoich domysłach.
O niczym nie mając pojęcia, to frustrujące, czasami nawet bardzo.
Więc oficjalnie wracam do trybu " suka na pełnych obrotach"
*Zimna, Wredna, Z ogromnym dystansem do ludzi, Raniąca wokół wszystko co żywe*
Taka jak kiedyś, sama ze sobą, ze swoimi myślami i uczuciami.
Zawsze sama, do końca...
CZYTASZ
Myśli Samobójcy
RandomCo jest po śmierci? Gdy umrę to już będzie koniec, taki prawdziwy? Koniec problemów? Koniec wszystkiego? Czy ktoś będzie wiedział co siedzi w mojej głowie? Czego oczekuje sama od siebie? Ranking: #106-Koniec (out of 683 stories) 27/03/19 #43 - Konie...