Ja sens ma bycie w porządku z drugim człowiek, jeśli przez to nadążam się na niebezpieczeństwo.
Tylko że ją już nie potrafię dłużej dusić w sobie wszystkiego
Mam gdzieś swoje zdrowie i bezpieczeństwo
Kurwa nie chce żyć dłużej w kłamstwie
Pierdolę wszystko co do tej pory utrzymywałam w tajemnicy
Za wszelką cenę obiecuję że każdy mój bliski nie będzie więcej cierpiał
Podłoże się za niego pod każdą pięść, każde ostrze, pod każde niebezpieczeństwo
Bo zwyczajnie mam już dość
Powiedziałam już mamie o tajemnicach mojego ojca, nie wiem czy dobrze zrobiłam, pisze to teraz przez to że oderwałam prawie
Ale obiecuję nie skończy się na tym, kiedyś mu wyjebie, z całej siły za to co robi i zrobił kiedyś
Przysięgam że przez niego kurwą wyląduje w więzieniu albo psychiatryku
A do moich przyjaciół którzy to czytają, nie będę wymieniać imion o oczywiście kutwa wiecie że mówię o was, możecie się pieprzyć bo nigdy nie byliście w takiej sytuacji i chuja możecie wiedzieć i chuja możecie kurwa rozumieć
CZYTASZ
Myśli Samobójcy
RandomCo jest po śmierci? Gdy umrę to już będzie koniec, taki prawdziwy? Koniec problemów? Koniec wszystkiego? Czy ktoś będzie wiedział co siedzi w mojej głowie? Czego oczekuje sama od siebie? Ranking: #106-Koniec (out of 683 stories) 27/03/19 #43 - Konie...