24

30 2 0
                                    

Czytam stare wiadomości, bo chciałabym móc cofnąć czas.

Były piękne, owiane tajemnicą, radością i bólem.

Na szczęście były, moje wieczory przynajmniej nie są nudne.

Uśmiech na twarzy, łza w oku.

Kim tak naprawdę jestem?

Byłam skrytą w sobie duszyczką

A teraz?

Teraz jestem kimś silniejszym, dzięki przyjaciołom.

Jestem im wdzięczna, nawet bardzo.

Dzięki nim upadłam na samo dno, lecz również dzięki nim odbiłam się z niego.

Byli całym moim światem, nie mówię że teraz już nie są, tylko teraz stali się... wspomnieniem?

To chyba dobre określenie.

Ludzie są zbyt zajęci sobą, by myśleć o innych.

Każdy w tym świecie próbuje dbać tylko o siebie.

Czasem mam ochotę zadzwonić, zwierzyć się 

Ale tak na prawdę co by to dało?

Przecież nikogo to nie interesuje.

A może to ze mną jest coś nie tak?

Może myślę w zły sposób?

Prawdopodobnie tak jest... mówi się niestety

Nie jestem w stanie wszystkiego naprawić sama.

Słowa bolą bardziej niż nóż wbity w serce.

(Bo ty tak kurwa masz zakodowane... I już nic nie dopuszczasz do siebie...)

Wtedy to zabolało ale gdy tak teraz myślę, że chyba potrzebuję kogoś kto w końcu powie mi takie rzeczy, żebym mogła się otrząsnąć i zacząć żyć inaczej. Z pełną świadomością mojego zachowania. Chce dostać takie słowa, tu i teraz. Zaboli ale nauczy wielu rzeczy. 

Cenię szczerość ponad wszelkie inne słowa. Słowo przepraszam kiedyś znaczyło dla mnie naprawdę wiele, następnie przestało znaczyć cokolwiek, a teraz znaczy wszystko, bo w jaki inny sposób można kogoś przeprosić. To słowo znaczy wszystko tylko wtedy gdy jest poparte argumentem.




Myśli SamobójcyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz