Gdzieś między milionem cytatów w moim telefonie pojawił się jeden, który tak bardzo coś mi przypominał i już zawsze będzie to robił. Żeby było jasne, nie radzę zaglądać do telefonu osoby z depresją bo to źle odbije się na waszej psychice. Wracając do cytatu, przypomniał mi że gdy umrę to będę musiała prawdopodobnie zmartwychwstać. "Kiedy umrę i ten frajer przyjdzie na mój pogrzeb to obiecuję że zmartwychwstanę i przypierdolę mu kurwa zniczem." Ten cytat mówi sam za siebie, a przy okazji za mnie.
CZYTASZ
Myśli Samobójcy
RandomCo jest po śmierci? Gdy umrę to już będzie koniec, taki prawdziwy? Koniec problemów? Koniec wszystkiego? Czy ktoś będzie wiedział co siedzi w mojej głowie? Czego oczekuje sama od siebie? Ranking: #106-Koniec (out of 683 stories) 27/03/19 #43 - Konie...