Narzuciłam torebkę na ramię i odwróciłam się w stronę chłopaka. Miał kwaśną minę i był zły. Opierał się o ścianę i śledził każdy mój ruch. Podeszłam do Nathana i stanęłam na palcach, aby dać mu buziaka.
-Nie złość się już - powiedziałam i chwyciłam go za ręce.
-Zostań - powiedział.
-Muszę iść. Poradzisz sobie.
-Hej.
-Cześć - odburknął cicho.
xxx
Oglądałam właśnie telewizję, gdy nagle usłyszałam dzwonek do drzwi.
Otworzyłam drzwi. W nich stał Nathan. W czerwonej kurtce z napisem "Bieber team " i moich ulubionych butach. Biało-czerwone Jordany. W ręku miał białą róże.
-Cześć- pocałował mnie.
-Hej- odpowiedziałam kończąc pocałunek.
-To dla ciebie - wręczył mi różę.
-Dziękuję, moje ulubione.
Chłopak wszedł i zdjął buty.
-Czemu nic nie powiedziałeś, że przyjdziesz- byłam zła, bo nic mi nie powiedział, a ja byłam bez stanika, w czarnej luźnej bluzce z Cropp, przykrótkich leginsach i krótkich czarnych skarpetkach. Moje włosy przynajmniej były OK.
-Niespodzianka - szepnął i położył sobie moje nogi na kolana.
-Aha- odparłam.
Oparłam głowę o ramię Nathana i westchnęłam. Chłopak położył się na kanapie, a mnie ułożył na sobie. Patrzyłam się na telewizor. Nathan bawił się moimi włosami. Obróciłam się na brzuch i leżałam podparta rękoma. Patrzyłam się na niego.
-To ja może się przebiorę - zasugerowałam.
-Nie! Po co? Jestem twoim chłopakiem - powiedział dumnie - jest idealnie.
-Tak?
-Tak- odpowiedział bez wahania.
xxx
Całowaliśmy się chwilę, a ja przez moją nieuwagę przesunęłam się na bok kanapy po chwili spadając z niej i ciągnąc za sobą chłopaka.
-Ała- syknęłam.
-Haha- chłopak się zaśmiał.
Nathan spojrzał na moje usta i przegryzł swoją dolną wargę. Przysunął się szybko i znów się całowaliśmy. Włożyłam dłoń w jego włosy.
-Nigdy mi się to nie znudzi - powiedział - ale nie mamy czasu.
-Jak to?
Na myśl przyszło mi milion odpowiedzi i każda straszna.
-Masz 10 minut.
- Na co?
-Na wyjście.
- Gdzie?
-Niespodzianka.
- I ty nic nie mówisz i tak sobie leżysz? Tak oo...
- Na to wygląda.
-Zabiję cię.
Wyślizgnęłam się spod chłopaka. Pobiegłam zabierając telefon do garderoby. Chłopak przyglądał się temu wszystkiemu z podłogi i się uśmiechnął.
Pośpiesznie zarzuciłam bluzkę i słuchając Lil Pump'a ubrałam biustonosz i ładny sweter. Zdjęłam leginsy i założyłam spodnie z dziurami. Rozpuściłam włosy i wrzuciłam szczotkę do szafki po czym poczułam ręce na talii i usta na szyi.
CZYTASZ
"without love"
Любовные романыPo kilku zdarzeniach ona dowiaduje się, że on nie jest zwykłym chłopakiem, lecz chłopakiem z masą kłopotów i problemów, czy to dobry pomysł ładować się w związek z chłopakiem spod ciemniej gwiazdy, mając masę własnych demonów. --- Lydia Cross spędzi...