❉⊱•═•⊰❉⊱•═•⊰❉⊱•═•⊰❉
Pochodzenie: Akagami No Shirayukihime
Postać: Wistaria Izana
Zamówienie: Addiiixx
❉⊱•═•⊰❉⊱•═•⊰❉⊱•═•⊰❉
Izana Wistaria był księciem, który miał wszystko: bogactwo, władzę, urodę i talent. Jednak nie miał tego, czego najbardziej pragnął: miłości. Jego rodzina naciskała na niego, by znalazł sobie odpowiednią żonę i zapewnił dziedzica tronu, ale on nie był zainteresowany żadną z kandydatek, które mu przedstawiano. Wszystkie wydawały mu się nudne, płytkie i zainteresowany tylko jego władzą.
Pewnego dnia, na jednym z licznych przyjęć, na których musiał się pojawić, zauważył ją. Była piękną młodą damą, ubraną w prostą, ale elegancką suknię. Jej włosy były splecione w delikatny warkocz, a jej oczy błyszczały jak gwiazdy. Izana poczuł, że serce mu podskoczyło. Nie znał jej imienia, ani pochodzenia, ale wiedział, że musi ją poznać.
Podszedł do niej i zapytał, czy zechciałaby zatańczyć z nim. Ona spojrzała na niego zaskoczona, ale uśmiechnęła się i przytaknęła. Podczas tańca, Izana dowiedział się, że nazywa się [imie] i jest córką szlachcica z niewielkiego lenna. Była skromna, inteligentna i życzliwa. Książę był oczarowany. Nie chciał odstępować jej na krok.
Poprosił ją do tańca, na co [imię] zareagowała zaskoczona, jednak pochwyciła jego dłoń. Delikatnie kołysał jej ciałem, a suknia szumiała własną melodię. Gdy instrumenty ucichły, oni nadal tańczyli. Skupieni byli na swoich oczach, próbując dostrzec w nich ich myśli.
Po tańcu zaproponował jej, by poszli do ogrodu, gdzie mogliby porozmawiać w spokoju.
W ogrodzie, Izana nie tracił czasu. Powiedział jej, że się w niej zakochał i poprosił ją o rękę. [imię] była zaszokowana. Nie spodziewała się, że książę Wistaria zwróci na nią uwagę, a tym bardziej, że oświadczy się jej po kilku godzinach znajomości. Nie wiedziała, co odpowiedzieć. Czy to była prawdziwa miłość, czy tylko kaprys? Czy mogła zaufać temu człowiekowi, który miał tak wiele tajemnic? Czy była gotowa na życie jako księżna?
Izana widział jej wahanie i zapewnił ją, że jego uczucia są szczere i że zrobi wszystko, by ją uszczęśliwić. Wziął jej dłoń i pocałował ją delikatnie. [imię] poczuła, że coś się w niej zmienia. Nie mogła zaprzeczyć, że młody mężczyzna ją pociągał i że czuła do niego sympatię. Postanowiła dać mu szansę. Przyjęła jego oświadczyny i obiecała mu, że będzie mu wierna i oddana.
Izana był szczęśliwy. Wziął ją w ramiona i podniósł do góry. Miał ochotę ją pocałować, jednak wiedział, że może wystraszyć tym dziewczynę. Obwieścił, że jutro ogłosi ich zaręczyny. [imię] była przerażona. Nie była przygotowana na tak szybkie zmiany. Ale Izana uspokoił ją i powiedział, że wszystko będzie dobrze. Że będą razem i że nikt im nie zaszkodzi, będzie ją chronił i sprawi, aby pokochała go.
Za zgodą rodziny [nazwisko], po tygodniu [imię] dotarła się do zamku Wastaria, gdzie miała zamieszkać. Był to ogromny, piękny i zabytkowy budynek, pełen służby, rycerzy i dworzan. Młoda kobieta czuła się przytłoczona i zagubiona. Nie znała nikogo i nie wiedziała, jak się zachować. Izana był dla niej bardzo miły i troskliwy. Pokazał jej pokój, który był przestronny i wygodny i znajdował sie niedaleko sypialni księcia. Dał jej swobodę, aby urządziła go według własnego gustu. Powiedział jej, że może robić, co chce, i że nie musi się martwić o nic.
[imię] była wdzięczna za jego zrozumienie i cierpliwość. Postanowiła spróbować przyzwyczaić się do nowego otoczenia. Zaczęła zwiedzać zamek i jego okolice. Odkrywała piękne ogrody, bibliotekę, kaplicę, salę balową i wiele innych miejsc. Spotykała różne osoby, które były związane z zamkiem. Niektóre były uprzejme i życzliwe, inne zazdrosne i nieprzyjazne. [imię] starała się być grzeczna i uśmiechnięta, ale nie zawsze łatwo było jej nawiązać kontakt.
Najbardziej lubiła spędzać czas z Izaną. Był on zawsze miły, zabawny i romantyczny. Często zabierał ją na przejażdżki konne, pikniki, spacery i inne atrakcje. Opowiadał jej o swoim życiu, swoich marzeniach i swoich obowiązkach. [imię] podziwiała go i coraz bardziej się w nim zakochiwała. Mężczyzna również ją kochał i nie mógł się doczekać, kiedy będą mogli się pobrać.Jednak nie wszystko było takie proste.
Izana miał wiele wrogów, którzy chcieli go zniszczyć. Niektórzy byli zazdrośni o jego pozycję i wpływy, inni sprzeciwiali się jego polityce i reformom. Niektórzy chcieli nawet zabić go i przejąć tron. Musiał być ostrożny i czujny. Nie chciał narażać swojej narzeczonej na niebezpieczeństwo. Dlatego nie zawsze mógł być z nią i często musiał wyjeżdżać na misje i negocjacje. [imię] tęskniła za nim i martwiła się o niego. Nie wiedziała, czy kiedyś nie straci go na zawsze.
Izana i Reader udali się na przejażdzkę konno po okolicy. Był to piękny, słoneczny dzień, który książę mógł w końcu spędzić cały z narzeczoną. Powietrze było ciepłe i pachniało kwiatami. Izana i Reader cieszyli się swoim towarzystwem i rozmawiali o różnych sprawach. Izana opowiadał jej o swoich planach na przyszłość, a Reader słuchała go z uwagą i podziwem.Po pewnym czasie, dotarli do łąki, gdzie rosły kolorowe kwiaty, wiele z nich [imię widziała po raz pierwszy. Izana zaproponował, żeby zatrzymali się tam i odpoczęli. [imię] zgodziła się.
Zsiadli z koni, które przywiązali do pojedynczego drzewa i usiedli na miękkiej trawie. Nie przejmowali się tym, że mogą ubrudzić ubrania. Mogli podziwiać przyrodę i móc nieco odetchnąć. Książę miał wiele spraw na głowie. [imię] również nie miała łatwo, musiała dużo się uczyć jak być dobrą żoną dla przyszłego króla. Izana objął ją ramieniem i przytulił do siebie, kładąc się plecami na trawie, co zaskoczyło [imię]. Oparła głowę na jego piersi i poczuła, jak bije jego serce, co działało kojąco.
- Kocham cię, [imię] - Szepnął do jej ucha, na co przeszedł ją przyjemny dreszcz po całym ciele.- Ja też cię kocham, Izana. - Odpowiedziała i pocałowała go w policzek.
Zapomnieli o wszystkim, co ich otaczało. Nie liczył się czas, ani miejsce. Liczyli się tylko oni i ich uczucia. Pod wpływem chwili ich usta złączyły się w czułym pocałunku. Przytulali się i głaskali, szepcząc sobie słodkie słowa i śmiali się.Tak spędzili kilka godzin na łące, nie zważając na nic innego. Dopiero, gdy słońce zaczęło zachodzić, postanowili wracać do zamku. Wsiadli na konie i ruszyli w drogę. Wiedzieli, że to był jeden z najpiękniejszych dni w ich życiu. I wiedzieli, że będą mieli jeszcze wiele takich podobnych. Ich wspólne życie dopiero się zaczynało.
CZYTASZ
Oᥒᥱ Shotყ
FanfictionAktualnie nie mam weny na pisanie czegokolwiek. 𝐂𝐡𝐚𝐫𝐚𝐜𝐭𝐞𝐫 𝐱 𝐑𝐞𝐚𝐝𝐞𝐫 Rozpoczęcie: 05.01.2019r.