❉⊱•═•⊰❉⊱•═•⊰❉⊱•═•⊰❉
Pochodzenie: Noragami
Postać: Yato
Zamówienie: Moni_Sero
❉⊱•═•⊰❉⊱•═•⊰❉⊱•═•⊰❉
- Ogarniasz to?! Masakra jakaś! - Kontynuowała swoją wypowiedź oburzona. - No i ja wtedy do niej... - W tym momencie już całkowicie przestałaś słuchać. Już nawet nie miałaś siły by trzymać telefon w dłoni, więc położyłaś go przed sobą. Westchnęłaś przeciągle ze zmęczenia.
Materac pod tobą zaczął się uginać. Nie minęła chwila, a poczułaś dwa silne ramiona oplatające cię wokół talii. Brunet przyłożył swoją głowę do twojej szyi, smyrając ją nosem. Delikatny uśmiech pojawił się na twojej twarzy na jego czyn, a ciężkie powieki opadły.
Jedna z dłoni zaczęła gładzić cię po brzuchy, po zjechać po udzie. Wtedy chwycił telefon i rozłączył się z twoją przyjaciółką, która wciąż gadała o swoich straszliwych przeżyciach.
- Jutro pewnie będzie mi truła o to. - Stwierdziłaś z otwartym jednym okiem. Yato niespecjalnie się tym przejął i wciąż trzymał twarz w zagłębieniu twojej szyi. Podniosłaś jedną z dłoni i zaczęłaś palcami przeczesywać jego włosy. Na twój czyn zaczął mruczeć zadowolony, niczym kotek.
- Ja tylko ci pomogłem. - Stwierdził niewinnym głosem. Zaśmiałaś się tylko i zwróciłaś w jego stronę, by móc spojrzeć wprost w jego oczy. On również siedział wpatrzony w odcień [kolor] w twoich oczach.
- Chcesz za to pięć jenów? - Uniosłaś jedną brew. Bóg udał zamyślonego, zaraz jednak na jego twarzy zawitał chytry uśmiech.
- Dla ciebie zrobię zniżkę. - Zrobił z ust dzióbek dając ci znak czego oczekuje. Pokręciłaś głową na boki, by moment późnij dać mu to, czego oczekiwał. Przybliżyliście się łącząc wasze usta w powolnym pocałunku. Mogłaś poczuć, jak uśmiecha się podczas niego.
17.02.2019r.
Godz. 17:27
CZYTASZ
Oᥒᥱ Shotყ
FanficAktualnie nie mam weny na pisanie czegokolwiek. 𝐂𝐡𝐚𝐫𝐚𝐜𝐭𝐞𝐫 𝐱 𝐑𝐞𝐚𝐝𝐞𝐫 Rozpoczęcie: 05.01.2019r.