Jughead Pov.Anabell upadła na podłogę. Natychmiast zabrałem ją do szpitala.
- Proszę pana! Ona znów zemdlała! Nie ma z nią kontaktu! - krzyczałem do lekarza który zajmował się Anabell. Lekarz kazał mi położyć Anabell na łóżko i razem w pielęgniarkami zaczął ją badać.
- Wyniki są fatalne. Ale nie ma zagrożenia życia. Nie mamy pojęcia dlaczego tak się dzieje. Jest bardzo trudnym przypadkiem. Raz wygląda na wspaniałą dziewczynę która jest zdrowa jak ryba. A teraz jest w fatalnym stanie.
- Co teraz będzie się z nią działo? - spytałem spoglądając w podłogę.
- Jest w śpiączce. Śpiączka będzie trwała bardzo długo. Organizm Anabell musi się bardzo dobrze wygenerować. Zadbamy o to aby tak się stało - w tym momencie do szpitala wbiegł FP.
- Wszystko z nią w porządku?
- Jest w stanie fatalnym. Będzie leżeć w śpiączce bardzo długo - powiedziałem nadal wpatrując się w podłogę.
- Bardzo długo czyli? - FP zwrócił się do lekarza.
- Dwa miesiące? Coś około.
- Dwa miesiące?! - wstałem z krzesła - Jak to dwa miesiące!? Żartuje pan?
- W takich sprawach się nie żartuje - lekarz powiedział i poszedł. A ja znów usiadłem na te pieprzone krzesła.
- Nie wytrzymam tak długo - powiedziałem nadal patrząc w ziemię. Zauważyłem że to szpitala wchodzą Archie, Betty, Toni i Sweet Pea.
- Jughead - Toni podbiegła do mnie i mnie przytuliła a Archie poklepał mnie po ramieniu.
- Poradzimy sobie - powiedziała Betty.
- Ona jest dla mnie wszystkim. Nie potrafię już bez niej żyć. Codziennie rano, popołudniu, wieczorem po prostu cały czas, się z nią widzę.
- Wiemy ale ona już niedługo do nas wróci - powiedział Sweet Pea i usiadł obok mnie.
- Będzie tam leżeć dwa miesiące, a to bardzo długo - w tym momencie, przyznam się, z moich oczu poleciały łzy. Ale nie byłem sam, wszyscy zaczęli płakać.
Siedzieliśmy wszyscy razem pod salą.
- Głodna jestem - powiedziała Betty.
- Nie musicie tutaj siedzieć, możecie iść - powiedziałem.
- Nie, będziemy tutaj z tobą - zaprzeczył Archie. Wtedy od Anabell wyszła pielęgniarka.
- Możemy wejść?
- Możecie ale zachowajcie ciszę - kiedy weszliśmy do sali, Anabell leżała na łóżku podłączona do kroplówki. Była blada jak ściana, leżała na sali sama. Usiadłem obok jej łóżka, i złapałem na rękę.
Kilka dni później.
Codziennie po szkole jadę do szpitala, ale czuje jakby te dwa miesiące były jak wieczność. Przez ten cały szpital zapomniałem o tym co pokazał mi Patric. Wziąłem telefon i zadzwoniłem do Toni.
- Cześć, jesteś może z Patrickiem?
- Tak, jesteśmy w Pop's.
- Zaraz tam będę - powiedziałem i rozłączyłem się.
W Pop's
Wszedłem do Pop's usiadłem przy stoliku gdzie siedział Patric z Toni.
- O co chodzi z tym zdjęciem? - spytałem a Patric pokazał mi je jeszcze raz.
- Zielone płaszcze?
- Tak, byli ubrani w zielone płaszcze. Siedzieli w kółku śpiewali piosenkę...
- Zabijemy nie wiernych, zabijemy tych którzy krzywdzą - wtrąciłem się.
- Skąd wiedziałeś?
- To sen Anabell. Ostatnio zerwała się z łóżka i była przestraszona, opowiedziała mi prawie to samo co ty. Ale dodała że na środku koła siedział pan Kev. Prawdopodobnie on jest ich przywódcą.
- Co za porąbane miasto - powiedział Patric.
- Tak, dosłownie. Dobra ja lecę do Anabell, narazie - wyszedłem z Pop's. I poszedłem do szpitala.
W szpitalu
Kiedy wszedłem do sali nie było tam Anabell. Ani jej ani łóżka. Byłem zszokowany. W głowie miałem najgorsze. Wybiegłem na korytarz i znalazłem pielęgniarke która zajmowała się Anabell.
- Gdzie ona jest? - spytałem.
- Nie mogę teraz rozmawiać, walczymy o jej życie - kiedy usłyszałem te słowa całe życie przebiegło mi przed oczami. Pomyślałem czy życie bez niej miało by sens, i nie, nie miałoby. Nie potrafił bym żyć bez niej. Ale cały czas myślałem o tym żeby tylko im się udało. Nie miałem nawet siły aby wziąć telefon i zadzwonić do FP i przyjaciół. Usiadłem znów na tych krzesłach, na tych pieprzonych, znienawidzonych krzesłach których miałem już dość. Jedyne co mi teraz zostało to czekać...
CZYTASZ
It's the beginning. / Jughead Jones
FanfictionOpowieść mówi o dziewczynie która zawitała do miasteczka Riverdale. Niespodziewanie zaczynają się tam dziać dziwne rzeczy. Anabell wraz z swoimi przyjaciółmi postanawiają rozwiązać zagadki Riverdale.