🍁 Rozdział 16 🍁

1.6K 34 2
                                    

Paulina

Najpiękniejszy moment życia nastolatka, gdy budzi się w ciągu tygodnia i wie,że nie musi iść do szkoły.W szkole mam Mikołaja, ale ja jestem nastolatką i nienawidzę szkoły , oj tak .

Dzisiaj mamy 1  listopada, czyli chcąc czy nie chcąc muszę zwlec się z łóżka, bo zapewne zaraz będziemy jechać na cmentarz, uff jakie życie nastolatka jest trudne.Choć tak na marginesie sama nie wiem kiedy minęły mi te dwa  miesiące szkoły , kilka tygodni lekcji i w sumie dwie wycieczki, niby liceum o nawet wysokim poziomie , dwa lata do matury , powinno być dużo nauki, a to takie fiu bzdziu , pierwsza liceum to jakieś nieporozumienie , jakieś uzupełnienie wiedzy po gimnazjum , liceum jest niby spoko , bo można rozwijać swoje zainteresowania przez naukę jedynie wybranych przez siebie rozszerzeń i przedmiotów potrzebnych do zdania matury. Uważam ,że to jest fajne, że nie trzeba uczyć się tych wszystkich głupot , a skupić się tylko na najważniejszych dla siebie przedmiotach. W moim przypadku to jakiś żart , rozszerzona matematyka , fizyka , to jakiś bardzo nieśmieszny żart.

Podniosłam się z łóżka i akurat miałam szczęście , bo na górze było wyjątkowo cicho i łazienka była wolna.Po kilkunastu minutach byłam gotowa i zeszłam na dół. Ku mojemu zdziwieniu na dole było bardzo głośno i wesoło. Schodziłam po schodach, gdy nagle wyrósł przede mną Kuba, który kazał mi wrócić na górę, żeby przynieść mu jego telefon. Teraz już byłam w stu procentach pewna ,że coś tu śmierdzi i moja kochana rodzinka coś kombinuje.Weszłam z telefonem brata do salonu , gdzie moja rodzinka była aż nadto zadowolona , rozweselona , nie żebym coś mówiła ale wyglądali jakby już sobie nie jednego kielicha strzelili , to było mega dziwne.

Poszłam do kuchni zrobić sobie grzankę w opiekaczu, gdy już się zrobiła , nałożyłam ją na talerz.Chwyciłam nóż i słoik masła orzechowego.Gdy już usiadłam przy stole i miałam nakładać masło orzechowe na chleb, zadzwonił dzwonek do drzwi.

-No Paulina , pójdź otworzyć !-krzyknęła moja mama , która siedziała obok na kanapie i miała dużo bliżej do drzwi wejściowych niż ja , ale wiedziałam że ta kłótnia nic by nie przyniosła, a osoba która dzwoniła by się tylko niecierpliwiła.Bez entuzjazmu poszłam otworzyć drzwi , to co zobaczyłam , nie spodziewałabym się , nigdy w życiu.

-Niespodzianka !!!-usłyszałam po katalońsku krzyk mojego kuzynostwa.

Nie mogłam w to uwierzyć ,że Mercedes i Abelardo stoją tu przede mną , w moim domu.

Już po chwili tkwiłam w ich objęciach , byłam mega mega szczęśliwa.

Już po  chwilach sentymentów , wszyscy siedzieliśmy w salonie.Jak się okazało, Mercedes i Abelardo przylecieli późnym wieczorem , później pociągiem z lotniska do Łodzi , a z lotniska odebrał ich mój tata bardzo wczesnym rankiem. Noi moja rodzinka wraz z kuzynostwem z Hiszpanii siedzieli od rana i biesiadowali. A że ja wstaję przeważnie jako ostatnia , to wymyślili ten misterny plan zrobienia mi niespodzianki. Ich przylot nie wiązał się ze świętem Wszystkich świętych , bo nie mieli tu przecież rodziny.Hiszpanie z krwi i kości , jednak z okazji tego święta mieli czas wolny.Oficjalnym przylotem ich były planowane , zaległe urodziny Kuby.

Plan na urodziny Kuby przedstawiał się tak , jutro w piątek impreza domowa , najbliższa rodzina , jacyś najlepsi znajomi , kameralna domówka z uroczystym , urodzinowym obiadem a w sobotę wieczorem impreza w klubie nocnym dla znajomych i jak to powiedział Kuba , dla znajomych i  upierdliwej , młodszej siostry ... Ahhh , jak on mnie wkurza. A Merchi i Abel zostają aż do poniedziałku , więc to kolejny powód , który niezmiernie mnie cieszy .Jak jeszcze mieszkaliśmy w Hiszpanii z Mercedes i Abelardem spędzaliśmy każdą wolną chwilę . Czasami naprawdę się zastanawiam po co wracaliśmy , tutaj nie mamy za wiele rodziny , moglibyśmy odwiedzać ją w wakacje , tam mieliśmy wszystko , mnóstwo rodziny , naprawdę nie wiem co skłoniło rodziców , do takiej decyzji , ale najwidoczniej tak musiało być ..Ah koniec tych przemyśleń.

Nauczyciel, który zmienił wszystkoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz