Następnego dnia Jungkook nadal źle się czuł, jednak lepiej niż wczoraj, więc postanowił pójść do szkoły. Nie chciał dłużej siedzieć w domu. Nudziło mu się już. Co prawda jego mama zakazała mu wychodzić z domu, jednak on nie zamierzał jej tym razem słuchać. Kobiety tego ranka nie było w domu, więc nawet nie będzie wiedziała, że jej syn wyszedł.
Spakował do plecaka siedem paczek chusteczek higienicznych, po czym podszedł do szafy i zaczął wyciągać z niej pierwsze lepsze ciuchy. Padło na zwykłe, jasne dżinsy i ciepłą bluzę w kolorze jasnego fioletu.
Zszedł do kuchni i stwierdził, że nie jest głodny, więc poszedł do łazienki. Umył zęby i ułożył włosy. Wrócił do pokoju i wziął plecak. Zszedł na dół i ubrał buty, kurtkę oraz szalik. Wyszedł z domu ze słuchawkami w uszach.
•••
Wszedł do klasy spóźniony, przeprosił za spóźnienie i usiadł w ławce obok swojego chłopaka. Pocałował go w policzek, po czym zaczął wypakowywać książki z plecaka.
- Co ty tu robisz? - zapytał zaskoczony Kim.
- Przyszedłem na lekcje. - odpowiedział mu, jakby to było normalne.
- Ale ty jesteś chory. Powinieneś odpoczywać i leżeć w łóżku, a nie siedzieć tutaj.
- Czuje się dobrze. Na prawdę. - zapewnił go, patrząc mu prosto w oczy z delikatnym uśmiechem.
- Mam nadzieję, że...
- Obiecałem, że już nie będę cię okłamywał. Na prawdę dobrze się czuje. Tylko mam katar. - przerwał mu szybko.
- A masz chociaż chusteczki? - zapytał z ulgą. Ufał mu. Jungkook pokazał zawartość swojego plecaka. Taehyung widząc tyle paczek uśmiechnął się rozbawiony.
- Ostatnia ławka! Nie gadać! - krzyknęła nauczycielka. - Jungkook, nie dość, że się spóźniłeś to jeszcze przeszkadzasz.
- Przepraszam. - powiedział nie szczerze Jeon. - Przyszedłem do tej budy tylko po to żeby cię zobaczyć. - szepnął mu na ucho, przez co Taehyung się zarumienił.
- Powiedz mi szczerze, Woojin i jego przyjaciele nadal do ciebie piszą? - zapytał.
- Nie. Spokojnie. A nawet jeśli to sobie z nimi poradzę, ale najpierw powiem o tym tobie. - odpowiedział mu i złapał go za rękę. - Pójdziemy na spacer po lekcjach? - zapytał z nadzieją.
- Pewnie. - odpowiedział z uśmiechem.
Gdy zadzwonił dzwonek wszyscy wyszli z sali. Jungkook poszedł do łazienki. Gdy szedł korytarzem zobaczył, że jakiś chłopak ewidentnie flirtuje z Taehyungiem. Podszedł szybciej. Nie podobało mu się to.
- Witam. Kim jesteś? - zapytał z wymuszonym uśmiechem i objął swojego chłopaka w pasie, aby podkreślić to, że jest już zajęty.
- To jest San. Będzie mi pomagał z historią. Wiesz, że sobie z tym nie radzę, a chce zdać do następnej klasy. - wyjaśnił mu szaro włosy.
- San. - przedstawił się blond włosy chłopak.
- Jungkook. - rzucił obojętnie. - Idę do Jina. - powiedział i odszedł. Był zazdrosny, jednak nie chciał tego pokazać. To tylko jakiś przypadkowy typek, który pomoże mu z nauką. Nic się nie stanie. - myślał, aby się uspokoić. Był delikatnie zazdrosny, ale w końcu ufał młodszemu. Podszedł do swojego przyjaciela i usiadł obok niego na ziemi. Nic nie powiedział. Starszy spojrzał na niego i czekał.

CZYTASZ
School Story | [taekook]
FanfictionPewnego dnia do klasy Jungkooka dochodzi nowy uczeń. Jeon z początku nie przepada za nim, jednak po bliższym poznaniu go, dowiaduje się, że ma on problemy ze swoim chłopakiem i postanawia mu pomóc. czyli Taehyung dołącza do nowej szkoły pod wpływem...