- Więc co robimy?-przytuliła się do mnie.
[MARINETTE P.R.W.]
- Nie wiem Marinette... Co proponujesz?-zapytał Kot.
- Nie wiem może..-miałam coś powiedzieć ale usłyszałam że zawirował mi telefon.
- Nie zobaczysz kto do ciebie pisze o tej porze?
- Ty jesteś teraz ważniejszy Kocie.
- Marinette spójrz na mnie.-zrobiłam to.- Mam pomysł. Za 24 godziny mamy dać sobie odpowiedź co robimy, skoro nie jesteśmy tego pewni okej?-w sumie to się może udać.
- Okej.
- No, a teraz zobacz kto do ciebie wypisuje bo już drugi SMS przyszedł.-faktycznie tak było.Poszłam po mój telefon, a kiedy zapaliłam ekran humor jeszcze bardziej mi się zepsuł...
- Coś się stało Marinette?
- Nie, skądże.-zgasiłam ekran.
- Przecież widzę. Kto do ciebie napisał że tak nagle straciłaś humor?
- Jake..
- Pokłóciłaś się z nim?
- Troszeczkę.-pokazałam palcami mały odcinek.
- Pokaż co tam ci napisał.
- Nie, ja to potem sprawdzę.
- Teraz będziesz mieć z głowy.Kot miał rację. Westchnęłam i odblokowałam telefon, po czym weszłam na Wiadomości.
Od: Jake'UŚ❤️😌
Hej Marinette... Przepraszam za to wcześniej. Po prostu dowiedziałem się czegoś i to mnie wkurzyło... Wybacz mi proszę.Nie chce czytać tego drugiego SMSa. Po tym już mam zażenowanie, więc chyba mi wystarczy co?
- Nie chce mi się czytać tego drugiego SMSa Kocie.
- Ja bym przeczytał, ale to przecież twój wybór.Wahałam się czy przeczytać czy nie, ale kot spojrzał na mnie takim ciepłym wzrokiem że postawiłam przeczytać, bo widziałam że był, jest i będzie przy mnie.
Od: Jake'UŚ❤️😌
Mari ja cię na prawdę przepraszam... Będę jutro lub pojutrze pod szkołą na ciebie czekał, chyba pamiętasz że mam dla ciebie niespodziankę prawda? Przepraszam...Pokazałam obie wiadomości Kotu, na co on zrobił dziwną minę.
- Czy on chce cię przekupić?
- Nie. Już dawno gadał mi o tej "niespodziance"-zrobiłam cudzysłów palcami.-a co zazdrosny?
- Zawsze księżniczko.Z Czarnym Kotem rozmawialiśmy jeszcze przez jakiś czas, po czym poszedł do domu. Natomiast ja udałam się do łazienki odprawiając tam wieczorną rutynę. Taa wieczorną, a jest 23:56 to fajny wieczór.
Kiedy byłam już gotowa do spania było kilka minut po północy. Podłączyłam telefon do ładowarki i poszłam spać.
Następny dzień
Wstałam kiedy zadzwonił budzik, czyli o 6:30. Pomimo tego że poszłam dość późno spać, wstałam wyspana.
Zwlokłam się nawet zwinnym krokiem do łazienki, zrobiłam szybko poranną toaletę, po czym ubrałam się w to:
CZYTASZ
Is this love? ||MIRACULUM|| [ZAWIESZONA]
RomanceMarinette po 2 latach wraca do rodzinnego miasta którym jest Paryż, niestety nie jest taka jak kiedyś. Los Angeles bardzo ją zmieniło, lecz stara się tego nie pokazywać. Czy przeszłość Marinette i spędzony czas w Los Angeles odbije się na niej i na...