Julka I Kacper//To przyjaźń czy coś więcej??//

#5 "Czy przyjaciele rozwiążą miłosne uczucia ?3"

Na samym początku,chcę bardzo podziękować tym osobą które mi piszą pod rozdziałami miłe słowa.Wiele to dla mnie znaczy bardzo dziękuję ❤
Dlatego też postanowiłam że napiszę już następną część dzisiaj i ją wrzucę.
♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡
Pov.Kacper
Naprawdę Nie wiem czemu poprosiłem Marcina o zdjęcia gdzie spaliśmy.
Po powrocie do mojego pokoju zastałem tam julke,grzebiącą znowu w moich bluzach.
Podeszłem do niej i złapałem ją od tyłu
K- A co Ty tu robisz 😏
J- A tak Tylko sprawdzałam czy masz jakieś fajne bluzy które  mogła bym  ci ukraść-powiedziała uśmiechając się do mnie.
Wziąłem ją na ręce I zniosłem na dół gdzie czekała tam na mnie Lexy
K-juz jestem tylko musiałem ja wziąść bo by mi ukradła bluzy wszystkie
L- Ale wiesz że chciałam w 4 oczy porozmawiać
J-  to ja wam nie będę przeszkadzać-poszła smutna na górę
K-czemu Julka nie mogła być przy naszej rozmowie
L- bo to miała być rozmowa o niej..
K-jak o niej o co znowu chodzi ?
L- kochasz ja prawda ?
K- trudno powiedzieć Ale Chyab tak
L- dobra chcesz żebym z Dubim i stu wymyślili coś żeby was do siebie zbliżyć ?
K- możesz spróbować,a teraz sorki idę do niej zobaczyć czy wszystko u niej w pożądku.
Pov.Julka
Poszłam na górę do siebie do pokoju i poszłam zrelaksować się w wannie.
Zapomniałam zamknąć drzwi od łazienki co zawsze robiłam,byłam zbyt przejęta tym że lexy chciała z Kacprem rozmawiać na 4 oczy.
Założyłam Airpodsy
I włączyłam muzykę,nie usłyszałam że ktoś wszedl do pokoju.Uslyszlam tylko jak ktoś otwiera drzwi nie zdążyłam krzyknąć że się kąpie bo ta osoba zdążyła już wejść.zobaczylam że to Kacper uśmiechnęłam się pod nosem  Ale wiedziałam że nie jesteśmy w najlepszej sytuacji
K- UPS przepraszam
J-ok,poczekasz na mnie w pokoju?
K- z wielką chęcią
Gdy przebralam się w piżame którą  była długa bluza Kacpra i krótkie spodenki.wyszlam z łazienki i zobaczyła. Kacpra odrobiającego  mi zadania domowe
J- nie możesz mi zrobić zadań domowych
K- czemu dla księżniczki wszystko
J- dziękuję -dałam mu  buziaka w policzek.
Rano-następny dzień
Wstałam Rano i Zeszlam na dół do kuchni żeby zjeść cini minis.
Przyszła Lexy
L: Hi Dżulia
J- o hej hej
L- o kim tak rozmyślałaś? 
J-o....
L- stop nie mów wiem o kim
J- no dawaj o kim
L- Kacprze !
J- cicho bo jeszcze obudzisz wszystkich-i się zarumieniłam
L- czyli tak?
J- tak ale bądź cicho
L-🤐

Gdy szłam na górę po plecak spotkałam Kacpra wchodzącego że schodów,zatrzymał mnie
K-hej księżniczko
J- hej
K- o której dzisiaj kończysz szkołę
J-14
K-ok przyjadę po Ciebie

Lexy oczywiście nie mogła zmarnować takiej sytuacji gdzie stałam na wprost Błońskiego
Lekko mnie popchneła A Kacper mnie złapał za talie,popatrzyłam w jego oczy i czas się zatrzymał gdy utonęłam w jego wzroku.
Dopiero gdy zapytał czy wszystko jest w porządku ja się ocknęlam
K- halo Julka ziemia do Ciebie
J- yyy..tak ?
K- wszystko w pożądku
J- tak
Odwrucialam się i popatrzyłam na Lexy że wściekła miną.
J- przepraszam bardzo- i poszłam po plecak
Po szkole
Lexy  do mnie zadzwoniła
📱Rozmowa📱
L- hej Kacper zaraz powinien być pod twoją szkołą
J-okej,
L-a bo ja dzisiaj jadę do rodzinnego miasta i nie będzie mnie tydzień
J- naprawdę jak ja mam z nimi wytrzymać tydzień?!
L-dasz radę A  z tego co mi wiadomo  to Marcin też jedzie i wruci też za tydzień więc  będzie  tylko Ty Kacper i stuu
J- och no dobra
L- albo jak nie chcesz z nimi siedzieć pojedź do Wrocławia
J- niemoge w tym tygodniu mam 3 sprawdziany i 2 kartkówki
L-o biedna Ty Dżulia Kołsera
J-wiem wiem,o Kacper przyjechał kończę pa
L- pa

Wsiadalm do samochodu
J- hej
K- część księżniczko
J- ile Jeszce tak do mnie będziesz tak mówił
K-jak?
J- Księżniczko
K- do puki mi się nie znudzi
K- A jedziesz do Wrocławia
J- nie zostaje tutaj,bo mam dużo nauki
K- ja też zostaje
J- 😊
K- A wiesz może kto zostaje Jeszce
J- wiem tylko tyle że Marcina i lexy nie będzie tydzień A co ze stuartem to nie ma pojęcia
K- o zapowiada się ciekawie księżniczko-powiedział to tylko dlatego żeby się że mną podroczyć
J-ychhhh Kacper nie wytrzymam z Tobą tygodnia sama
K- jeszcze zobaczysz że będzie fajnie.
J....
W domu
Pov.Kacper
K- stuu jedziesz gdzieś w ten tydzień
S-tak jadę z Agatą na tydzień w góry
K- A okej i się  ucieszyłem lekko pod nosem
S- A co zamierzasz robić sam przez tydzień ?
K- nie będę sam 😏
S- A kto zostaje ?
K- julecz... Julia
S-tylo pamiętaj ona jeszcze ne jest pełnoletnia i gdy Bedziesz chciał coś zrobić to przemyśl to
K- jesteśmy tylko przyjaciółmi.
Napisałem SMS do Julki
Do Juleczka❤😂
- zostajemy na tydzień sami w domku,masz już jakieś plany
Od Juleczka❤😂
-  oj Niewiem czy dam radę,a co do planów to mam całkiem sporo do nauczenia😂
Do Juleczka❤😂
- dasz radę chyba
To co dzisiaj u mnie może poogladamy jakiś film ?
Od Juleczka❤😂
- okej mi pasuje
-o której mam do Ciebie przyjść
Do Juleczka❤😂
- o 19
~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jutro postaram się wstawić nowy rozdział przepraszam za błędy i piszcie co myślicie o tym rozdziale