#20

3K 87 6
                                    

Zanim zacznę rozdział,chcę podziękować za 6 tyś. Wyświetleń i ponad 350 gwiazdek.Rozdział miał być w czwartek,ale że wbiło 6 Tyś. Wyświetleń to jest dzisiaj.
☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆
....k- Julia ja...
I nagle usłyszeliśmy pukanie do drzwi,julia wstała otworzyła drzwi A w nich  stał  Michał,ku*wa znowu ten Michał.Niech się jeszcze ku*wa okaże że mieszka w Warszawie.
J- o hej Michał
Mi- hej,wiem że mieliśmy się spotkać o 20,ale chciałem Cię już teraz zobaczyć.
J- nic się nie stało,wejdź do środka,ja się przebiore i możemy iść
J- o Kacper poznaj Michała
J- Michał to Kacper mój najlepszy przyjaciel
Mi- hej,Michał
K- hej....
Byłem wkurzony na julke zaprosiła go do pokoju,nie chciałem z nimi przebywać więc chciałem pójść do Marcina ale nagle pomyślałem że gdy coś tutaj się wydarzyło to muszę zostać.Julia poszła się szykować do łazienki.
Mi- fajna d00pa z tej Julki
K- no nawet...znaczy co Ty powiedziałeś?!
Mi- co Ty zazdrosny czy co?
K- nie Sory jakoś tak zareagowała
Mi-spokjnie to tylko spotkanie przyjacielskie
K- czyli Ty nie chcesz jej poderwać?
Mi- nie no co Ty
K- uff...już myślałem
Mi- A co zakochałeś się w niej
K- co że ja
Mi- no
K- nie ja po prostu jestem może trochę zazdrosny
Mi- spoko nie będę jej podrywał
K- dzięki stary
Mi- spoko
K- i ani słowa jej że mi się podoba
Mi- jasne

Przestaliśmy gadać bo usłyszeliśmy że wychodzi z łazienki Julka 
J- Michał jestem już gotowa
Mi- okej
K- pa miłej zabawy
J- dzieki- Julka do mnie podeszła i mnie przytuliła i dała buziaka w policzek
Mi- Jezu jak wy ze sobą wyglądacie słodko
Ja ani Julka nic  nie powiedzieliśmy tylko się uśmiechnelismy,wychodzili aż nagle odezwał się Michał
Mi- ej mam pomysł
J- jaki?
Mi- może Kacper z nami by poszedł
J- ej to dobry pomysł
K- co że ja?
Mi- tak Ty,jeśli to ma być przyjacielski wypad to Kacper też się zalicza do przyjaciół i będzie super jak pojdziesz z nami
K- nie....- zobaczyłam że Julka robi takie słodkie oczka
K- nie chce wam tego wieczoru psuć
J- ale nie będziesz psuł
Mi- Julka ma rację,dawaj wstawaj z łóżka i idziemy
K- niech wam będzie
J- jej
J- ej stop będę jedyną dziewczyną
K- no i?
J- będę czuła się niezręcznie 
Mi- ee.. tam ja Cię pokrywać nie zamierzam,więc nie masz czym się niezręcznie czuć,a Ciebie  Kacper podrywa codziennie więc dla Ciebie to będzie normalne
K- co?!
J- słucham!
Mi- przecież ja zanim podszedłem do Julki widziałem was Chyba z 5 razy i za każdym razem wygladalismy jak para
Nikt nic nie powiedział tylko wyszliśmy,byliśmy w kinie.Julia usiadła,ja po jej lewej stronie A Michał po jej prawej.
Film się zaczął poszliśmy na horror,Julka przytulała się do mnie przez cały film.Po filmie poszliśmy na pizzę,pożegnaliśmy się z Michałem i poszliśmy do domu.
J- Kacper to co chciałeś mi powiedzieć?
K- emmm...poczekam z tym chyba jeszcze kilka dni
J- ale coś się stało?
K- nie,wszystko jest w pożądku
J- okej
J- daleko jeszcze
K- 10 minut drogi
J- och..bolą mnie tak nogi,odpocznijmi chwilkę
K-mam lepszy pomysł
J- co może być lepszego od odpoczynku?
K- chodź na barana
J- nie,ja jestem za ciężka
K- Ty za ciężka!
J- tak
K- wchodź i się nie odzywaj jesteś leciutka jak piórko.
J- dziękuję- Julka  weszła mi na  barana i nosiłem ją tak do hotelu.
Weszliśmy do pokoju,ja połóżyłem się na łóżko A Julka poszła się kąpać,gdy wyszła z łazienki,to ja poszedłem się kąpać. Wyszedłem po 20 minutach,Julka już chyba spała.
Położyłem się koło niej,pocałowałem ją w czoło
K- Dobranoc księżniczko
J- Dobranoc
K- to Ty nie spałaś ?
J- nie-i zaczęła się cicho śmiać
K- ale jesteś spryciula
J- ja tylko próbowałam zasnąć
K- tak,chciałaś żebym Cię pocałował- chciałem się z nią trochę podroczyć
J- nieprawda
K- ja wiem swoje
J- Kacperek nie
K- czemu coraz  częściej mówisz do mnie Kacperek,a kiedyś tak wogule nie mówiłaś
J- nie wiem tak jakoś,a co przeszkadza Ci to?
K- nie
J- no właśnie- i się do mnie przytuliła
J- zimno mi
K- dać ci moją bluzę
J- tak,proszę
K- okej zdjął z siebie bluzę i mi ją dał
J- mogłam sobie wziąść z szafy
K- A ja chciałem ci zdać tą
J- okej- założyła bluzę po czym nadal się do mnie przytulała.
K- dalej ci zimno?
J- nie,ale.....
K- no co?
J- nic,poprosu Chcę ci podziękować,dlatego Cię przytulam
K- tak Tak
J- ale serio
K- no tak-zaczęliśmy się śmiać
J-idziemy spać?   
K- tak,chodźmy
Zasnęliśmy wtuleni w siebie...

Julka I Kacper//To przyjaźń czy coś więcej??//Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz