Julka I Kacper//To przyjaźń czy coś więcej??//

#31

Pov.Kacper
Byłem bardzo zły na julkę chciałem dzisiaj  jej powiedzieć co do niej czuje Ale chyba się rozmyśliłem...dalej ją kocham,ale ona mnie nie więc nasz związek nie miał by sensu.
Gdy Julka wybiegła z pokoju cała zapłakana byłem zły na siebie że jej nie przytuliłem i nie przeprosiłem,chciałem to zmienić dlatego szybko zbiegłem za nią na dół,nagle zobaczyłem że Julkę potrącił gigantyczny tir,szybko do niej pobiegłem,,była cała zakrwawiona.
K- Jezu julcia przepraszam,proszę nie zostawiaj mnie tu samego.
K- Julka!!!!
K- lexy dzwoń na karetkę!!!!!!
L- okejjj......

Byłem cały załamany że nie mogę się teraz z nią przytulać,śmiać,rozmawiać,oglądać filmu.
Byłem wściekły na siebie.
Po chwili przyjechała karetka,wzięli julcie do karetki.
K- do jakiego szpitala jedziecie.
Ratownik-do miejskiego na ulicy *****
K- okej,co z  nią
Ratownik-jest bardzo poturbowana,musimy jechać bo może być to coś bardziej poważnego.
K- okej

Szybko wsiadłem do auta i pojechałem tak szybko jak mogłem za karetką.Reszta team'u pojechała Chyba z Marcinem,mówię Chyba bo nie jestem pewny,nie zwracałem na nich uwagi.

*skip time*
*W szpitalu*
Zauważyłem że idzie przez korytaż jakiś lekarz.
K- przepraszam,wie Pan gdzie jest julia kostera.
Lekarz- A kim pan dla niej jest ?
K- chłopakiem
Lekarz-no dobrze,jest w sali 213,ale zaraz będzie zabierana na badania.
K- dobrze dziękuję

Musiałem powiedzieć że jestem jej chłopakiem,bo gdybym powiedział że jestem jej przyjacielem to by mnie nie wpóścili.Zobaczylem że zaworzą   julie za badanie,10 minut potem cały team już był w szpitalu
S- co z nią?
K- pojechała na badania ale jest nie przytomna.
S- A Ty jak się trzymasz?
K- bywało lepiej,czemu ona?!czemu jak się pokłóciliśmy!
L- Kacper,będzie dobrze.
K- mam taką nadzieję.
Nagle przybiegł do nas lekarz.
Lekarz-julia........
•○●•○●•○●•○●•○●•○●•○●•○●•○●•○●•○●•
Następna część o 20....
Kocham was,ledwo minęło 20 minut A wy już wbiliście 60☆
❤❤❤