#23

3.1K 82 7
                                    

.....I zobaczyłam,że nie ma porozwalanych rzeczy lexy po pokoju,ale za to były ładnie ułożone rzeczy Kacpra,nie ukrywam że bardzo mnie to ucieszyło.
K- jak ci się podoba
J- bardzo - podeszłam do niego i dał mu buziaka w policzek,ale nie zauważyłam Marcina i lexy którzy stali za  Kacprem
L- i co mówiłam że oni się tak całują codziennie?!
M- no mówiłaś
J- ale nie to było tak  yyy....pierwszy raz
M- wmawiaj se
J- ale ja mówię.........yyy serio
M- Kacper to potwierdzi?
J- Kacper?
K- no my yyy.....
L- dobra widać że kłamiecie
J- ale ja nie kłamie
M- kostera już się uspokój
Nagle zawołał nas stuart z dołu
S- Marcin,lexy,julia,Kacper
M- co?
S- chodźcie na dół
M- idziemy
Zeszlismy na dół*
S- chodźcie pooglądamy film,wszyscy
L- okej
Usiedliśmy tak:stu,ja,lexy,Marcin,Kacper
J- co oglądamy
L- ja mam ochotę na horror
M- no ja też
S- o zajebis*y pomysł
S- czyli horror
Ja się nic nie odezwałam bo nie chciała. Horroru,ale gdybym powiedziała że nie to by się śmiali że chce do Błońskiego,chociaż taka prawda,chciałam wtedy się przytulić do Kacpra.
S- Zawołam Agatę
M- okej
Agata przyszła po 5 minutach usiadła obok stuarta.
M- to oglądamy ?
S- tak
L- yasss
Film był straszny w połowie się tak przestraszyłam że Marcin powiedział:
M- ej błoński przytul Kostere bo się boji
K- chodź julcia do mnie
Poszłam do Kacpra usiadłam mu na kolanach i tak oglądaliśmy dalszą część filmu.
Po filmie poszłam do siebie do pokoju i się położyłam,Po chwili wszeďł do pokoju Kacper
K- idziesz już spać
J- tak jestem zmęczona
K- ok- usiadł na łóżko i zdjął bluzkę
J- co Ty robisz ?
K- idę spać?
J- A no tak zapomniałam że tutaj masz pokoju.
K-haha
Przytuliłam się do Błońskiego i zasnęłam.Rano wstałam bo miałam na 8 do szkoły.Zrobiłam poranną  rutynę, i poszłam zjeść po zjedzeniu wzięłam plecak i poszłam na autobus,w szkole się bardzo nudziłam.Wróciłam do domu o 14 i zaczęłam odrabiać lekcje,nagle wparował do pokoju Kacper
K- hej julcia,idziesz dzisiaj z nami na imprezę jest o 15 lat
J- bardzo bym chciała,ale mam jutro sprawdzian z historii i muszę się uczyć
K- szkoda,może innym razem
J- może
K- dobra ja idę się szykować bo za 3 godziny jedziemy.
J- ok

Było mi trochę smutno z powodu że nie pójdę na imprezę,ale cóż obiecałam rodzicom że będę się uczyła na tyle ile mogę.
*skip time*
Teamu już nie było w domu,byłam kompletnie sama,nawet Radka,Kuby i reszty operatorów nie było.Była już 21,lexy mi powiedziała przed wyjściem żebym na nich nie czekała bo pewnie przyjdą późno,więc poszłam spać.
*rano*
Obudziłam się i poczułam że Kacper  mocno mnie przytula,musiałam go obudzić bo nie mogłam wyjść z jego uścisku
J- Kacper,wstawaj spieszę się do szkoły
K- czemu mnie tak wcześnie budzisz
J- bo tak mnie przytuliłeś że nie mogę się ruszyć
K- o sorki
Wstałam z łóżka i zaczęłam się szykować.Wyszłam z domu o 7:30 bo miałam na 9 do szkoły.
*skip time*
Zaczepił mnie jakiś chłopak w szkole
?-hej,przyjaźnisz się z Kacprem Błońskim prawda?
J- tak
?- przekażesz mu gratulacje
J-za co gratulacje?
?- No za nową dziewczynę
J- dziewczynę?
?- no tak,wczoraj na imprezie wiedziałem jak całuje się z jakąś dziewczyną.
J- naprawdę?
?- tak,to przekażesz mu gratulacje ?
J- tak Tak
Miałam łzy w oczach,pobiegłam szybko do toalety i zadzwoniłam do lexy.
📱rozmowa📱
L- halo?
J- możesz po mnie przyjechać z Marcinem do szkoły?
L- Ty płaczesz
J- tak,dowiesz się o co chodzi jak przyjedziesz
L- Dżulia nie płacz A ja już jadę
J- dziękuję kocham Cię
L- bayy
📱koniec📱
Po 15 minutach lexy już była.
L- Dżulia czemu płaczesz?
J- chodźmy do auta
L- okej
Byliśmy w aucie,lexy usiadła że mną z tyłu A Marcin prowadził
L- Dżulia czemu ty płaczesz?
J- bo...to prawda że Kacper ma dziewczynę
L- co?!! Naprawdę on może mieć dziewczynę!Marcin wiesz coś o tym?
M- nie,ja sam jestem w szoku przecież to nie możliwe.
J- A jednak,podszedł do mnie jakiś koleś w szkole i powiedział żebym pogratulowała Kacprowi dziewczyny.Powiedział że widział ich wczoraj na imprezie jak się całowali.
L- nie przejmuj się tym dupkiem
M- lexy ma rację
J- ale ja go kocham......znaczy
L- Dżulia my wiemy że go kochasz,ale nie płacz
M- co za debil,muszę z nim porozmawiać
L- nie jak wrócimy to ja idę z nim pogadać,bo inaczej nie wytrzymam,a przepraszam Dżulia jak go uderze
J- bij go ile chcesz
L- thanks Dżulia
Byliśmy już w domu ja cały  czas płakałam,oczywiście nie obeszło się bez spotkania Błońskiego
K- ej julcia co się stało
L- Ty jeszcze pytasz idioto!
K- tak?
L- to lepiej się zastanów
J- lexy mogę się do Ciebie przeprowadzić.
L- jasne nie pozwolę żebyś przebywała z tym debilem w pokoju
J- dziękuję
Lexy pomogła mi przenieść połowę rzeczy,do jej pokoju.Wykąpałam się i poszłam spać......
××××××××××××××××××××××××××××××××
Kolejny jutro,a dla ciekawych to miałam rację z nowym członkiem,na sto procent to Michał Gała...Przepraszam jeśli ktoś nie chciał wiedzieć...
Jak myślicie Julka wybaczy Kacprowi?
Czy pocałunek miał wogule miejsce?
Dobranoc❤


Julka I Kacper//To przyjaźń czy coś więcej??//Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz