#22

3.1K 77 8
                                    

Pov.Julka
Wstałam o 8 szybko spakowałem rzeczy i obudziłam Kacpra
J- hej Kacperek budź się
K- julcia,ja chce jeszcze pospać
J- wstawaj bo mamy z 2 godziny samolot
K- o nie muszę się jeszcze spakować
J- ja Cię już spakowałam
K- o dziękuję Ci księżniczko
J- nie ma za co książę kacperku
Kacper wstał przebrał się i poszliśmy na śaniadanie wraz z lexy i Marcinem
L- szkoda że już wyjeżdżamy
J- no chciałabym tu jeszcze wrócić
L- ja też,Dżulia następnym razem jedziemy SAME
J- zgadzam się z Tobą
K- o nie ja julci nie puszcze za granicę samej
L- Kacper luz będę ją pilnowała
J- mówicie jak bym była dzieckiem,potrafię się sobą zająć
K-ale nie radzisz sobie z chłopakami
J- przesadzasz Kacper
K- Ty z każdym byś się umówiła
J- nie prawda
L-juz spokojnie,bo się zaraz pokłócicie
* skip Time już w samolocie*
Siedzę tym razem koło lexy A Kacper z Marcinem za nami,dostałam SMS
Od:Kacperek 🤣❤🤞
- nie mam do kogo się przytulić,brakuje mi Ciebie.
Do:Kacperek🤣❤🤞
- mi Ciebie też,Ale wytrzymamy  jeszcze 5 godzin
Od:Kacperek🤣❤🤞
-zapytaj lexy czy się ze mną zamieni miejscami
Do :Kacperek🤣❤🤞
- ok,czekaj
Od:Kacperek🤣❤🤞
-ok
J- ej lexy,mam prośbę
L- jaką
J- zamieniłabyś się z Kacprem miejscami
L- Dżulia aż tak mnie nie lubisz?
J- ja Cię kocham ale sama zobacz co do mnie pisze - pokazałam jej wiadomości od Kacpra
L- no dobrze,ale mam być pierwsza poinformowana
J- jasne,dziękuję kocham Cię
Do:Kacperek🤣❤🤞
-możesz
Od:Kacperek🤣❤🤞
-Idę
K- jestem
L- och..Mam nadzieję że za to postawicie mi maka
J- tak
L- och..I Love u Julia
J- ja Ciebie też
K- Ty ją kochasz A ona Ciebie?
J- tak?
K- okej nie wiedziałem że mam przyjaciółkę która woli dziewczyny
J- jezuu ale Ty głupi jesteś
K- chodź,muszę Cię przytulić
J- Kacper nie tak mocno
K- o sorki
*skip time*
Wyszliśmy już z lotniska i teraz ja jadę na pazurki.
Pov.Kacper
Chciałem zrobić julce niespodziankę,a polegała ona ba tym że byśmy mieli razem pokój,ostatnio się do siebie bardzo zbliżyliśmy dlatego chcę jeszcze nas bardziej do siebie zbliżyć.Ale żeby ta niespodzianka się udała musiałem mieć zgodę lexy.
K- lexy!!!
L- czego chcesz?jestem w salonie
K- ok
Poszedłem do lexy.
K- lexy mam prośbę musisz się zgodzić
L- jaką?
K- zmienisz się ze mną  pokojami ?
L- nie ma takiej opcji
K- dlaczego?
L- po 1.Nie będę miała z kim porozmawiać w nocy.Po 2.Nie chce być Jeszcze ciocią A po 3.Nie chce mieć sama pokoju.
K- A ja mam rozwiązania na twoje problemy
L- niby jakie
K- 1.julcia  będzie do Ciebie  przychodzić,kiedy tylko będziesz chciała,2.nie zamierzam jeszcze
3.możesz spać z Marcinem
L- fuck u Kacper
M- czy ja usłyszałem swoje imię?!- wtrącił się Marcin schodzący po schodach
K- tak dobrze słyszałeś
M- to o czym gadacie
K- o tym że chce mieć pokój z kosterą
M- o Kacper nie spodziewałem się tego po tobie 😏
K- hahaha bardzo śmieszne🙄
K- no weź lexy
L- nie Kacper
K- kupię ci dzisiaj maka
L- za mało
K- przez tydzień będę ci kupował maka
L- zgoda
M- tylko wiesz Kacper teraz to musisz uważać,a jakby co rezerwuje sobie miejsce chrzestnego
K- tak jasne
L- koniec, musimy się pośpiesz ,bo Dżulia mi pisałam że za 20 minut będzie
K- Marcin pomożesz nam przenosić rzeczy ?
M- jeśli będę chrzestnym
K- tak będziesz
M- to pomogę,ale jeśli nie będę to się nie odezwę do Ciebie do końca życia
K- okej okej 
Poszliśmy na górę,udało nam się przenieść rzeczy w 20 minut,na szczęście julia stała w korku.Napisałem do niej sms
Do:Juleczka❤😏🤣
- Kiedy będziesz w domku?
Od:Juleczka❤😏🤣
- za 5 minut
Do:Juleczka❤😏🤣
- okej,czekam

L- już wszystko przeniesione
K- okej,julcia...Julka będzie za 5 minut
L- okej
M- co zamieżasz dzisiaj robić?
K- na pewno nie to o czym myślisz
M- szkoda
Usłyszeliśmy że ktoś otwiera drzwi,lexy z Marcinem pobiegł do siebie A ja poszedłem do Julki
J- co tak cicho
K- Niewiem,pokaż pazurki
Julka pokazała*
K- no nawet spoko
J- nawet spoko?!
K- tak
J- one są piękne
K- nie takie jak Ty
J- bardzo śmieszne,głodna jestem
K- to możemy jechać z lexy do maka,bo jej obiecałem
L- czy ja usłyszałam MC DONALDA !!!!
J- tak,jedziesz z nami
L- głupie pytanie,jasne że tak,błoński jest mi winny maka przez tydzień
J- Jezu co Ty jej zrobiłaś
K- zobaczysz
J- boję się was
L- będziesz zadowolona Dżulia
J- okej,to poczekajcie odłóże rzeczy do pokoju,i możemy jechać
K- okej😁
Pov.Julka
Poszłam do pokoju otworzyłam drzwi,i  zobaczyłam......
■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■
Jak myślicie,odchodząc on mojej książki.Kto dojdzie nowy do teamu X.
Bo ja wiem🤫🤫🤫
Jeśli chcecie wiedzieć w następnej część  książki(nie rozdział) zrobię wam krzyżówke z nowym członkiem.
Bayy

Julka I Kacper//To przyjaźń czy coś więcej??//Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz