10.

2.1K 77 10
                                    

WAŻNA NOTATKA NA DOLE. :)

~ tydzień później~

Pov Mia.

- I co Carlos, jak poszła randka ?? - pytałam podekscytowana.

Ogólnie to Calros umawia się z Emma. Ze mną i Nathanem wszystko dobrze, a z bratem się pogodziłam. Właśnie siedziałam w salonie z chłopakami jedząc pizzę, bo nie chce nam się gotować, oglądaliśmy też filmy i wgl.

- A świetnie, świetnie. - powiedział siadając obok mnie na oparciu z kanapy.

- To dobrze, a kiedy chcesz jej powodzić, że na tydzień wyjeżdżasz? - popatrzyłam na niego.

- Właśnie..... Przyjdzie potem do nas i chcę jej to powodzić. - Posmutniała.

- Okej, nie martw się pewnie to zrozumie i będzie do ciebie przyjeżdżać czy coś. - przytuliłam go.

- Dziękuję. - on też mnie przytulił.

Ogólnie to Emma ma osiemnaście lat i barata w moim wieku. Ma na imię Nick. Ale mniejsza z nim, Emma mieszka sama ale rodzice dają jej pieniądze na utrzymanie mieszkania i wgl. A dlaczego Emma mieszka sama ? Dlatego że na świat na nie długo mają przyjść trojaczki i nie będzie miejsca, a jej brat mieszka z nią.

- A przyjdzie z bratem ? - nie ukrywam, że jej brat jest bardzo przystojny, tak poznałam go jak minęłam się z mini w galerii.

- Ej, ty wiesz, że ja tu jestem? - zapytał zdenerwowany Nath.

- Upsik. Hahah - zaczęłam się z niego śmiać.

- Dzięki - poszedł obrażony do swojego pokoju.

- Czekał Carlos, idę to tego foch mistrza. - wyszłam z objęć przyjaciela i udałam się na górę, do pokoju mojego skarba.

Weszłam bez pukania.

Usiadłam na łóżku obok niego i do pocałowałam.

- Ty głuptasie przecież sobie żartowałam. - przytuliłam go.

- Wiem. - on też mnie przytulił.

Posiedzieliśmy i pogadaliśmy, aż nagle ktoś zapukał do pokoju.

- Kto i czego chce. - powiedział Nath.

- Carlos, pogadać. - powiedział zza drzwi.

- Wchodzić. - powiedział Nath.

- Siema, ej Mia Emma przyjdzie z bratem. - usiadł na łóżku.

- Wyśmienicie. Za ile będą ? - zapytałam.

- Za 10 minut. - odpowiedział.

- O matko boska, muszę się wyszukiwać dla niego. Tak by the way to mego przystojniak. - puściłam oczko Nathanowi i wybiegłam z pokoju.

__________

Hej, ten rozdział jest krótki ale no.

Mam pytanie.

Bo ogólnie nikt tego nie czyta i wgl i nawet nwm czm to pisze w no. Wracając, to nikt tego nie czyta i nwm czy to kontynuować.

JEŚLI TO CZYTASZ TO PROSZĘ ZOSTAW COŚ PO SOBIE, BĘDZIE MI BARDZO MIŁO. ;)

Przyjaciel mojego Brata.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz