- Cześć, jestem Tanaka Fumi. Mam nadzieję, że zostaniemy przyjaciółmi! - wrzasnełam wchodząc do sali.
- Witaj, ja jestem Kato Sakura - przywitała się różowowłosa dziewczyna z kocimi uszami - to jest Nakamura Ayumi - wskazała na siedzącą obok blondynkę - a to Yamamoto Harumi - teraz pokazując na czerwono-włosą koleżankę. - Jaki masz dar?
- Jeden z nich to teleprotacja. A ty? - trochę wymigałam się od odpowiedzi, nie chodzi o to, że im nie ufam, ale lubię mieć asa w rękawie. Zapatrzona w siebie dziewczyna nawet tego nie zauważyła.
- moj dar to "kot", ponieważ jestem do połowy kotem. Jest ona bardzo przydatny, bo dzieli się na kilka innych darów takich jak pazury, zawsze lądowanie na nogi i takie tam.
- a wy? - skierowałam pytanie do Nakamury oraz Yamamoto.
- dar Ayumi to przyciąganie rzeczy, a Harumi to nadprzeciętna siła. - odpowiedziała szybko Kato. - takie typowe dary - mówiła, zabrzmiało to jakby jej dar był najlepszy, lecz starałam się to zignorować. Chwilę jeszcze porozmawiałyśmy a potem ruszyłam w stronę wolnej ławki.Zaczęła się lekcja
Po skończonych zajęciach poszłam do akademiku. Byłam tam już wcześniej, przed lekcjami, ale tylko po to by się rozpakować. Chwilę posiedziałam w pokoju. Gdy zaczęło mi się nudzić postanowiłam przejść się po innych budynkach, by poznać inne osoby.
Najpierw przeszłam się po budynku klasy 1B. Było tam dużo miłych osób, bardzo miło się z nimi rozmawiało. Potem ruszyłam w stronę budynku klasy 2A. To jedna z najpopularniejszych klas w U.A., z powodu kilkukrotnej walki ze złoczyńcami oraz uczniów, którzy zwyciężyli w festiwalu U.A..
Uważam, że ta klasa to jedna z najlepszych w szkole. Ma bardzo wysoki poziom. Jednak nie stresowałam się spotkaniem z nimi. Są dobrzy, ale nie mają prawa by uważać się za lepszych odemnie.
Zapukałam do drzwi wejściowych. Otworzyła mi urocza brunetka. Z tego co pamiętam nazywa się Uraraka.
- Cześć, jestem Tanaka Fumi z klasy 1A. Przyszłam zapoznać się z uczniami z innych klas.
- miło mi cię poznać, jestem Uraraka Ochako. Zapraszam, wejdź. - mówiąc to wskazała sna drzwi. Pokiwałam dziękująco głową i weszłam. W oczy rzucił mi się blondyn krzyczący na zielonowłosego chłopaka. Podeszłam do nich.
- ty jesteś Midoriya Izuku, prawda? Ja jestem Tanaka Fumi, ale mówcie mi po imieniu.
- miło mi cię poznać Fumi. - powiedział nieśmiało chłopak.
- ty musisz być Bakugo Katsuki - to zdanie kierowałam do blondyna.
- jestem aż tak znany? Hahaha - powiedział i zaśmiał się.
- tak. Właściwie wszyscy jesteście. Kto normalny nie słyszał o klasie 2A? - powiedziałam uśmiechając się. - poza tym, chciałam Ci coś powiedzieć. - chłopak zaintrygowany patrzył na mnie. - Będę lepsza od ciebie. - zatkało nie tylko go, ale i wszystkich w pokoju.
- to jest wyzwanie? - zapytał nie rozumiejąc.
- dokładnie. - powiedziałam nie wzruszona.
- kim ty jesteś by rzucać mi wyzwanie, idiotko?! - wkurzył się. Na to liczyłam.
- jesteś głuchy? Mówiłam już. Jestem Fumi.
- nie o to mi chodziło!!! - krzyknął - ale walka z tobą to nie wyzwanie, ale je przyjmuje!
- świetnie, na to liczyłam. - powiedziałam i ruszyłam w stronę dziewczyn, które się we mnie wpatrywały. - Cześć jestem Fumi
- ja jestem Mina - powiedziała różowa, a potem przedstawiła mi resztę dziewczyn.
- fajnie cię poznać, Fumi - powiedziała Kyoka.
- was też fajnie poznać. - odpowiedziałam.
- ty serio rzuciłaś wyzwanie Bakugo? - zapytała Momo nie dowierzając co się przed chwilą stało. - jesteś niesamowita!
- albo niesamowicie głupia - powiedział chłopak, który przed chwilą wszedł do pokoju. - Kaminari Denki - dodał.
- to możliwe, ja jestem Fumi. Bardzo fajnie było was poznać, ale ja będę już szła poznać inne klasy - zaczęłam.Nagle poczułam dotyk dłoni na mojej klatce piersiowej. Zdezorientowana spojrzałam na właściciela rąk. Był to chłopak z dziwnymi kulkami na głowie. Nie kojarzyłam go. Widocznie był mało popularny. Szybko odepchnełam odemnie chłopaka, potykając się przy tym. Już miałam upaść na podłogę gdy nagle poczułam czyjeś ręce na mojej talii. Należały do syna Endevora, Shoto.
- przepraszam i dziękuję - rzuciłam odsuwając się od niego.
- nic się nie stało. - powiedział obojętnie.
- to jest Shoto Todoroki - powiedziała Mina, która nie wiadomo kiedy znalazła się obok. - a ten mały zboczeniec to Mineta.
- ja jestem Fumi. Bardzo miło cię poznać Todoroki. Ciebie trochę mniej Mineta, ale chyba też - powiedziałam niepewnie.
- ciebie bardzo miło poznać - powiedział niski chłopak i ruszył w stronę Denkiego. - na bank ma miseczkę C - szepnął ledwie słyszalnie do kolegi.
- też miło cię poznać - powiedział Todoroki.
- dobra, ja już będę się zbierać. Do zobaczenia wszystkim - pożegnałam się i wyszłam z pomieszczenia.Zapoznania z innymi klasami również minęły bardzo ciekawie. Reszta klas jest bardzo zabawna i uprzejma. Jednak 2A chyba była najciekawsza. Jestem pewna, że jeszcze nie raz się spotkamy.
CZYTASZ
Inna || Shoto Todoroki x oc || BNHA
Fanfiction- Co tak wyjątkowego jest w niej czego nie ma we mnie?! - Ona jest i n n a. - I co w tym dobrego? Też jestem i n n a!!! - Ty tak mówisz, ona to pokazuje. Na przykład wtedy gdy smucą ją sprawy które nie mają z nią nic wspólnego, gdy nie boi się ogl...